który film waszym zdaniem jest lepszy (chodzi o amerykańskie wersje)?
oddaję pierwszy głos na king konga.
Zdecydowanie King Kong. Godzillę obejrzałem i zapomniałem - zresztą nigdy tego stwora nie lubiłem :)
Ja jestem jak najbardziej za Godzillą jest stanowczo lepsza ma dużo lepszy klimat chodzi mi tu o wersje USA bo Japońska to kompletna kicha Godzilla wygrywa według mnie pod każdym względem z tym całym gorylem king kong był za długi dobry był do momentu gdy byli na wyspie potem był nudny pozdrawiam.
Jeżeli mowa o wersji japońskiej Godzili, to zdecydowanie ona, ale jeżeli jak mówiłeś amerykańskiej to zdecydowanie King Kong. Wielu ludzi skrytykowało Godzille z 98 i słusznie, film jest głupi, nudny i do tego ma marne efekty specjalne. King Kong Jacksona jest bardzo dobrym filmem, w którym nie chodzi tylko o akcję.
PS Jeżeli mowa o King Kongu i Godzili, czy słyszałeś o filmie Godzilla vs King Kong?
szmyrgiel jak możesz mówić, że Godzilla '98 ma marne efekty specjalne zachwycając się japońską Godzillą? To nie ma sensu.
Ja lubię bardzo 2 filmy, King Kong ma te durne zakończenie, które mogłoby zostać inaczej rozwiązane... No, ale twórcy amerykańskiej wersji nie mieli nic do gadania jeśli chodzi o takie elementy fabuły :)
Ale należy wziąć pod uwagę rok w którym te filmy powstały. To jest oczywiste, że w bezpośrednim porównaniu Godzilla z 98 wygląda lepiej. Godzilla z 54 jak na czasy w którym powstała wizualnie budzi szacunek. A poza tym Godzilla z 54 to nie tylko efekty, ale również dobrze opowiedziana historia, w niebanalny sposób pokazujący terror i zniszczenie dokonane przez potwora, z genialną do dziś ścieżką dźwiękową, i do tego z niezłym przesłaniem.
Moim zdaniem godzilla by załatwiła king konga super hiper wystrzałem z mordy, ale to jest tylko moje subiektwyne zdanie.
Morze trochę za ostro potraktowałem King konga ale już dawno oglądałem ten film dzisiaj go sobie odświeżę i wystawie mu ocenę.
Godzilla była większa od king konga;)
Nie pamiętasz filmu. R. Emmericha?!
A jeżeli chodzi o to który z tych dwóch filmów jest lepszy to chyba postawię na Konga.
Beznadzieja dla obu. Ale lubiłem japońską godzillę kiedy miałem 8-10 lat. Powróciłem po latach i stwierdziłem, że to jednak nie moje klimaty. A Power Rangers to film dla dzieci, a Godzilla niekoniecznie.
Chyba raczej odwrotnie.Godzilla ma 100 metrów wysokości i 55 tysięcy ton masy,zaś Kong ma marne 9 metrów wysokości.Dodam do tego,że Godzilla zieje promieniem radiacyjnym i błyskawicznie się regeneruje.