Postanowiłam dodać nowy temat odnośnie naszych branżowych filmów.Pomyślałam,że tematyka branżowego kina jest tak wielka, bo dotyczy również filmów dokumentalnych,seriali czy nawet bajek ,więc proponuje by nadal chętne osoby podzielały się sugestiami na temat obejrzanego filmu z naszej dziedziny.Uruchomię też własny spis filmów z każdej z tych dziedzin,jak również te które posiadam z napisami..Pozdrawiam .Greta
I love You Phillip Morris jest świetny :) Pamiętam, że uśmialam się na nim jak mało kiedy :) Skruszona minka McGrzesia, i te jego łzawe oczka, wymięklam ;D Choc co prawda chyba zabiła bym,gdyby ktoś tak mnie w bambuko zrobił jak Dżim z AIDS- to było przegięcie!
Pamiętam, ze w tym samym czasie oglądałam Prayers For Bobby http://www.filmweb.pl/film/Prayers+for+Bobby-2009-487300 , oby dwa bardzo miło wspominam... na jednym śmiałam sie, czasami i do łez :) na drugim....cóz...łzy ciekły z innego powodu.
ja wymiękłam jak podesłałaś linka do filmu z Siqourney.. ostatniej nocy mi się śniła! a co mnie dziwiło po przebudzeniu to to, że nie wiedziałam czemu mi się śniła.. a teraz tak myslac o tym, hmm dawno nie widziałam jej w filmach ani nic.. a nie!! przepraszam z miesiac temu ogladalam z nia film "To znowu Ty" z J.L.Curtis.. moze dlatego mi sie przyśniła, albo mam prorocze sny ;-) bo mam ochote obejrzec ten film "Prayers for Bobby" opis mnie zaciekawił.. z tym, że napewno bede plakać :( Chociaz moje sny to juz mnie nie moga bardziej zdziwic :D po oglaszeniu przez A.Małysza jego konca kariery, snilo mi sie jak skacze do tyłu na uroczyste pozegnanie sie z fanami ;-))) mistrzostwo! Albo komu sie przyjazn z raz z papuga a raz z kaczka sni? Chyba tylko mnie :-))) Wiesz calisha ja bardzo lubie Dżima :P ostatnio ogladałam "Numer 23" z nim, swietny film, miałam tzw "schizy" po nim z przesladujaca mnie liczba 23 na około :D siostra miała przykładowo w sobote 32 urodziny (a to jest odwrotnosc 23), a na dodatek miała na koszulce ogromna liczbe 23, ktora dostrzeglyśmy jak slepe dopiero po kilku godzinach rozmowy o tym filmie i zliczaniu naszych dat urodzenia itp :P lubie filmy ktore pozostawiaja nawet najmniejsze slady na mojej psychice, chociazby przez krotki czas :-) dzis obejrzalam kolejny odcinek grey's anatomy 7x19, juz sie nie moge doczekac 20go ze slubem Call-zony :D jupiiii :D yeahhh :-)))) mała rzecz a jak cieszy ;-) a jeszcze wieczorem obejrze cos z poza branzy.. "Ja cie kocham, a ty z nim" bo zwiastun mnie zainteresował http://www.youtube.com/watch?v=u-ChcvtN190 i gra tam na dodatek urocza J.Binoche :-)))
Prorocze sny :) A film obejrzyj- z zapasem chusteczek :)
Jejciu....chirurgów tez nie oglądalam....ani pół odcinka..... a też mam zamiar :P
Zatrzymałam sie na Housie i to dopiero na drugim sezonie....
'Dan in Real Life' widziałam, bardzo mi się podobał :) Także miłego wieczornego seansu życze :)
Numer 23....nie słyszałam o tym filmie.... mowisz że świetny, także nie omieszkam się nim zainteresować :P
ooo wiedziałam po zwiastunie że 'Dan in Real Life' bedzie fajny.. ale nie zdawałam sobie sprawy że aż tak :-))) uroczy film, a J.Binoche mi strasznie kogoś osobiście przypominała :D pierwszy raz aż tak miło mi się film ogladało, jak babcie kocham poraz pierwszy w życiu porównywałam go z kilku powodów do swojego życia i do osób które kocham :-))) przeuroczy.. mam ogromnego banana po nim :D cudny, kocham ludzi odpowiadajacych za jego powstanie ;-) no moze troche przesadziłam na koniec hehe ;-)))
obie sa fajne bo sa uzupełnieniem :-))) http://www.youtube.com/watch?v=XjNRmPJv6wg&NR=1 :D calisha looknij na zachętę
Laro, narobiłaś mi smaczka :) Nie znam tych dam, ale ta w jaśniejszych wloskach jest jumy :P
Jaki jest tytuł owego dziela? :))))
BTW- u Was tez pada śnieg? o_0
Miss kochana, Sam jest o niebo cute niz Rizotto :P Moze sie narazam, nie wiem :) Przypomina mi Sandre Bullock :)
Sam, zdecydowanie Sam mmmm :D
polski tytuł serialu Partnerki :P (a oryg. "Rizzoli & Isles"). Mi obie się podobaja na równi zewnętrznie, ale wewnętrznie Isles mnie bardziej kręci.. do Rizzoli mam słabość za pistolet w ręku :p moje zboczenie wiem ehh. Ale za to Isles w 7 odcinku do twarzy było z pistoletem gdy Rizzoli uczyła ja posługiwania się bronia, czytaj trzymania :D śliczny moment :P a co do Sandry Bullock hmmm duże podobieństwo miedzy Paniami rzeczywiscie :D Sandra Bullock jest fajna tak na marginesie :-) mam nadzieje ze nakreci Miss agent 3 :P
Dostępny z polskim tekstem ?
Sandra jest fajna, nie napisałam, iz nie jest :) tylko ze sa podobne :)
Żeby majówke spędzac w domu pod kołdrą.... ech.....
Czas wyciągnać kurtke zimową, bo w czapce i rekawiczkach juz chodze :)
Śniegu tyle, że mozna balwana ulepic.....
partnerek z polskim lektorem znajdziesz aktualnie chyba 8 odcinków.. reszta jest z polskimi napisami dostepna :-) ja ogladam po woli z lektorem jak wychodza (po emisji w tvn) bo mam i tak duzo seriali jednoczesnie do ogladania i jeszcze wiecej do nadrobienia lezacych wiec mi sie nie spieszy :-) calisha pod koldra byloby fajnie jesli z kims i niekoniecznie z ksiazkami ;-) wtedy by sie milo ogladalo seriale/filmy :D i nie narzekaloby sie nawet na zlosliwa szalencza pogode :P wracaj szybciutko do zdrowia..
oooo na tvnie leci? wow! tez ponadrabiam, wersje z lektorem :)
Oczywiscie złośliwościa życia jest, iż nie posiadam takiego cuda techniki jakim jest telewizorek....
Ale dam rade :) sa inne sposoby :D
Laro, nie jestem chora :) Zima zaskoczyła mnie w majówke :( ponamieszala w planach, grillowanie w śniegu hmn....- zrezygnowalismy....
Miss_russ, Sam ubrana cala na czarno, nie pamietam, w ktorym odcinku, ale ten obrazek przyćmiewa wszystkie inne :)
Uśmiech dodaje Sam dużo uroku :) Może scenarzyści powinni wykorzystać talent wokalny Heather Peace :)
Sam jest ok, ale Rizzoli mnie zajebiście kręci :) Mimikę ma super no i ten głos, mmmm :) Że już nie wspomnę, iż mega seksownie wygląda ze spluwą i potrafi własne życie zaryzykować w obronie ukochanych osób (spoiler odnośnie ostatniego odcinka 1 serii).
Uśmiechnięta Sam grająca na gitarze i śpiewająca oooo tak!!!!
Spluwa nijak na mnie nie dziala :) acz.... nie zarzekam sie, nie widziałam ów dziela :) moge wiec zmienic zdanie :)
Chciałabym żeby ktoś tak na mnie patrzył jak Jane na Maurę, przepiękny klip (Maura wbrew temu co sugeruje filmik żyje i ma się dobrze)
http://youtu.be/D3Ia03sP67A
Musiałabyś mieć bardzo powłóczyste spojrzenie bo z Tychów do Warszawy jest kawałek drogi :)
"powłóczyste" padłam :D oj tam odległość w polscę nie jest taka ogromna ;) swatamy!!! hihi :D
co do klipu piękny.. odpłynełam na chwilę bo uwielbiam patrzeć na te parę razem (a z osobna już nie tak bardzo :P), i małe sprostowanie to Jane nic nie jest :D choć ten pogrzeb na końcu mnie zmylił nieco. Ja tam nie wiem czy jestem za Sam czy za Jane.. obie postacie sa fajne, bo obie policjantki :P żarcik.. Jane jednak wydaje sie bardziej czulsza, no nie wiem :]
Klip sugeruje, że to Maurze coś się stało, podczas gdy w serialu to Jane życie było zagrożone, na szczęście wiemy, że w lipcu rusza sezon drugi :) Mam nadzieję, że zacznie się dokładnie w tym momencie, w którym pierwszy się skończyła, a nie na przykład pół roku później. Co do Sam i Jane, to z charakteru Jane jest po prostu ciekawsza, ale to już trzeba obejrzeć serial żeby to poczuć :) Jane i Maura patrzą na siebie z taką czułością i uczuciem, że nikt mi nie wmówi, że nic między nimi nie ma, one po prostu nie uzmysłowiły sobie jeszcze, że są w sobie szaleńczo zakochane :)
Wychodzi moj brak znajomości z serialem, zaczynam się gubić- teraz Maura, Jane wcześniej Rizzoli....A czy my o tej samej Sam mówimy? :))) Taki żarcik, wiem, że tak :)
Filmik milusny, ładna piosenka :) A te panie w serialu sa razem? Czy tylko mozemy się tego domysleć?
Jane Rizzoli to ta z długimi czarnymi włosami (policjantka), Maura Isles to ta blond włosa, bardziej opanowana, wyuczona itd :P (zajmuje sie ciałami, chyba jest patologiem sadowym ale nie wiem, nie czytalam nigdy opisu serialu :P). A co do mowienia raz o Jane, raz o Maurze, czy Sam.. to też miałam chwilę.. że się pytałam siebie samej o co/o kogo kaman :D bo z poczatku myslalam ze mowimy wlasnie o Jane i Maurze, a wy o Jane i Sam wałkowałyście :)))) ale wróciłam w końcu na dobra drogę.. :D te Panie w serialu nie sa razem.. ale czuc miedzy nimi taka chemie, uzupełnianie sie, poleganie na sobie.. i czasem ma sie wrazenie ze cos bedzie miedzy nimi :] i popieram misske że one chyba poprostu sobie tego uczucia jeszcze nie uzmyslowily :P a my juz tak za nie same ;-)
Jane Rizzoli (brunetka) jest detektywem w wydziale zabójstw bostońskiej policji, a pani doktor Maura Isles jest patologiem sądowym. Te dwie kobiety są tak różne jak dzień i noc, ale coś je ciągnie do siebie (na pewno przeznaczenie, hehe). Oczywiście każdą wolną chwilę spędzają razem, nawet nocują u siebie :) Świetny tekst Jane do Maury gdy pierwszy raz spały w jednym łóżku "Are we having a sleepover or is it your way of telling me you are attracted to me?" :) Maura nic nie odpowiedziała, tylko się uśmiechnęła :)
tak :D świetny tekst.. 6 odcinek, nie zapomniany :D choc juz wczesniej ze soba spaly gdy Jane sie bala tego przesladowcy.. albo mi juz odcinki sie myla z lekka :D
Nie pamiętam, ale 6-ty odcinek jest genialny no i wychodzi branżowy potencjał Jane :)
Dobrze mniemasz :)
Powiem szczerze iż myslalam że panią policjantka, seksownie wyglądająca z pistoletem, jest Maura :) Jakos te imie do niej bardziej pasuje :)
Myślicie, że twórcy serialu spikną te kobitki razem?
Wtedy już na pewno w tvnie nie poleci..... Albo poleci, w okrojonej wersji.
gdyby na tvp leciało to by dali cała wersję jak złodziejkę zawsze puszczaja calutka :-)
TNT to nie HBO ani Showtime, ale trzeba mieć nadzieję, że spełnią oczekiwania publiczności :)
Angie Harmon ma niezłe wyczucie rytmu :)))))))))
http://www.dailymotion.pl/video/xikt3n_angie-dancing_people#from=embed
a jak tak z innej beczki mam napisy do Marine Story ale są tragiczne :) posiada ktoś jakimś cudem DOBRE? tzn dobre tłumaczenia? i napisy do Bloomington? :(
Chyba na tym,że pomyliłam fora...albo i nie...cóż,zapewne to pozostanie tajemnicą.:)
Wtrącę się trochę w temat Rizzoli i Isles-nie wydaje mi się,że jest między nimi chemia,wręcz zwyczajna kobieca przyjaźń,która tak pokazana jest rzadkością ale jednak istnieje.Bez żadnych podtekstów..
No nie wiem, nie wiem. Heteroseksualne przyjaciółki tak na siebie nie patrzą, tak się do siebie nie uśmiechają i nie dotykają się z taką częstotliwością.
też tak uważam. nie ma między nimi chemii a jeśli nawet czasem jest to są to jej śladowe ilości, od przyjaciółka dla przyjaciółki.
według mnie jest to tylko wytwór naszej fantazji z racji iż ogląda się tą parą tak dobrze i że pasują one do siebie nieomylnie, zaczyna pojawiać się skłonność do zobaczenia czegoś więcej niż jest nam pokazane...( od takie pobożne życzenie :) ) lub do nadinterpretacji obrazu, gestu, słowa.
pozdrawiam
Faktycznie może tak być...ale czyż nie lepiej się ogląda dwie piękne kobiety z perspektywą przyszłego cudownego romansu niż dwie koleżanki z pracy ?:)
niewątpliwie :)
prawdę powiedziawszy dlatego to oglądam :) bo jako taki to jest to serial raczej przeciętny, według mnie i ta para dużo nadrabia. mówi się że nadzieja matką głupich... ehhh co mi tam! miejmy nadzieję że coś, gdzieś, kiedyś... :)
pozdrawiam
Dziś ostatni odcinek pierwszej serii o 22.45 na tvn. Na szczęście drugi sezon rusza w USA już w lipcu.
Właśnie tak się patrzą,uśmiechają i dotykają równie często a nawet i częściej-to się nazywa bliskość,która w przyjaźni odgrywa ogromną rolę..;)
http://www.filmweb.pl/film/Aff%C3%A4ren-1994-99265 chyba już o to pytałam z miernym skutkiem, ale może sytuacja uległa zmianie :)
czy dysponuje ktoś napisami polskimi albo angielskim do tego filmu? W wyniku częstych ucieczek z lekcji niemieckiego, moja jego "znajomość" uniemożliwia mi niestety zrozumienie choćby jednej dziesiątej więc... może ktoś wspomoże w biedzie :)
pozdrawiam