Chociaż z Historia jako przedmiot w szkole mnie nie interesował to lubię dzięki filmom kostiumowym -historycznym cofnąc się do tamytych czasów i patrzec jak się pisała historia .I patrzec na tą scenografię kostiumy romanse inrygi dworskie .
Młoda Królowa wychodzi za mąz no powiedz my sobie wprost za Króla nie przy zdrowy zmysłach czyli za duże dziecko co mu dali berło
do zabawy i może się bawić w króla na swym zamku .Co wiadomo nie sprawdza się jako król i jako mąż.W filmie mamy jeszcze trzecią osobą wpływowego polityka nie wiem może lekarza
człowieka co chce Danię pchnąc w trochę w nowoczesność ,krótko mówiać wyjśc ze średniowiecza. Zanim Kochanek stał się kochankiem
królowej jak to bywa zwykle królowa i przyszły kochanek nie za bardzi się darzyli sympatią .Nawet na przekór to większa przyjażn była między królem a przyszłym kochankiem królowej Duch epoki tamtych czasów dzięki
scenografi kostiumów .Mi własnie trochę brakowało intryg znaczy było za mało jakoś do końca nie mogłem zaganżować się ten film
,chociaż oglądało mi się trochę tak obojętnie co nawet troche mi się przysnęło ,ale to może związane wstawaniem do pracy przed świtem.6/10