Wes Anderson po raz kolejny pokazał klasę, dzięki czemu otrzymaliśmy jeden z najlepszych filmów tego roku - niedawno otrzymał m.in nagrodę Gotham dla najlepszego filmu roku, pokonując m.in Mistrza. Plejada gwiazd, którzy pokazali się z innej niż dotychczas strony sprawiła, że otrzymaliśmy miesznkę wybuchową, okraszoną dużą dawką ironii. Mam nadzieję, że w oscarach pociągnie, bo na kilka nominacji (możliwa statuetka za scenariusz) z pewnością zasługuje.
Zdecydowanie polecam ;)