Tak jak w tytule, ciężko było wytrzymać do końca, przez cały film zerkałem na zegarek mając nadzieję, że wkrótce się skończy. Aktorzy grali całkiem dobrze w szczególnoći Samuel i Julianne(nawet podczas niesamowicie nudnej prawie 10 minutowej sceny gdy bohaterka grana przez Julianne ciągle nawijała, to jednak bardzo dobrze wczuwała się w rolę, ze jakoś dało się przebrnąć przez ten fragment filmu), ale jak już wielu wspomniało, nie uratowało to filmu.