Kto to jest "Kubirck"?

no cóż, błędy się zdarzają, wiadomo o kogo mi chodzi więc nie będę się powtarzał ;)

Obejrzałeś pare filmów i uważasz się za krytyka. Wymienione przez ciebie filmy nie mają zbyt wiele wspólnego prócz ogólnie pojętej tematyki.

Nie zgadzam się. Czytałam Odyseje Kosmiczne, kilkakrotnie oglądałam oba filmy tak jak i kilkakrotnie oglądałam Kontakt. Jakoś nie nasuwają mi się skojarzenia.

Istna kopia Kubricka.

Po pierwsze, to polemizowałbym czy film Odyseja Kosmiczna to arcydzieło. Po drugie, to film Kontakt bazuje na książce Carla Sagana o tym samym tytule. A po trzecie, nie widziałem tu żadnych wspólnych elementów pomiędzy tymi dwoma filmami.

zgadzam się w 100% z punktem pierwszym i trzecim ;] o punkcie drugim się nie wypowiadam, bo nie czytałem hehe

KOPIA! WTF? czego kopia?

Chyba chciał się pochwalić swoim "gustem" filmowym. Ale najwyraźniej nie oglądał któregoś z tych filmów.

Dobre pytanie WTF ?! Ale dzięki chłopie - uśmiałem się czytając Twojego posta :D

dobrze że się "chłopy" wzajemnie wspieracie :)

cóż, ja zrzynek nie toleruje.

Oj, prowokujesz stary do dyskusji, prowokujesz ;)

co? ;>

no, ale wytłumacz w końcu gdzie widzisz tą "zrzynkę" (?!) ... bo wszyscy nie rozumieją twojej opinii ;]

jak idziesz do ubikacji się załatwić to też tłumaczysz wszystkim dlaczego podnosisz deskę klozetową? Nie, w końcu to oczywiste.. wielu z Was broni film takim argumentem, iże powstał na motywach książki, tylko co z tego? Film rządzi się swoimi prawami, a to, że Reżyserowi brakuje inspiracji to zerżną od mistrza, proste. Swoją drogą im bardziej bronicie tego filmu, tym mocniej utwierdzacie mnie tylko w przekonaniu co do takich zrzynek jak ta, czy A.I sztuczna inteligencja. Myślcie dalej, powodzenia!

widzę, że nie masz tych swoich argumentów, których tak zaciekle bronisz... w takim razie temat zupełnie bez sensu

A.I sztuczna inteligencja - "zrzynka". A to dobre. Chyba film "Auta", który obejrzałeś namieszał ci w głowie. Choć nie, mógł to być "Rango", czy raczej "Kacper" ? Aż strach pomyśleć w jaki sposób odebrałeś film "Kontakt"

skoro obejrzałeś Odyseje dopiero po kontakcie to oznacza jedno- żaden z Ciebie ekspert;] milcz

hahaha kopia czego? Przecież to jest ekranizacja książki. Swoją droga jest to pierwszy film, który dla mnie okazał się lepszy od książki, która ciągnie się jak flaki z olejem. Odpadłem po kilkudziesięciu stronach męczących opisów takich jak ten o pustynnych stworzonkach które traktują przejeżdżające pojazdy jak bóstwa, bo ich nie rozumieją. Tak to już jest jak naukowiec pisze ksiażkę dla ludu :)

To nie jest żadna kopia!
Inspiracją dla książki, na podstawie której film stworzono, była postać twórcy programu SETI, który faktycznie istnieje. Nasłuchy są obecnie prowadzone i nie jest to wcale lekcewżona dziedzina:
http://seti.berkeley.edu/
Arecibo też w tym uczestniczy, chociaż te radioteleskopy w filmie są z tego, co wiem raczej w Australii.
Ten w Arecibo to wielkie "bydlę" - australijskie nie umywają się:
http://www.youtube.com/watch?v=uFAEDgiQRnk

Koleś zauważył, że w jednym filmie latali w kosmos, w drugim prawdopodobnie latali i doszukał się plagiatu ;-DDDDDDDD
Gratuluję, obyś nie przegrzał obwodów, gdy zobaczysz kilka innych filmów o kosmosie. Uważaj, te kosmosy wyglądają bardzo podobnie ;-DDDD.

Max66 - ostro się uśmiałem czytając tą wypowiedź :D

Sorry, jeszcze jest efekt lotu przez tunel czasoprzestrzenny i prawie embrionalna pozycja Jodie Foster - tak, to już dopełnia miana plagiatu ;-DDD

"Koleś zauważył, że w jednym filmie latali w kosmos, w drugim prawdopodobnie latali" - to było świetne !

Najwyraźniej nie widziałeś któregoś z filmów o których mowa, albo coś ci się delikatnie pomyliło. Ja widziałem obydwa i jedyny element wspólny to kontakt z zaawansowaną cywilizacją. Nie wiem jak można takie podobieństwo nazwać kopią, ale może masz jakieś inne argumenty na poparcie swojej tezy - prosiłbym o rozwinięcie a nie wypowiedź w stylu "moje jest lepsze bo jest moje"

Ludzie! :D Uspokójcie się. :D Czterysta postów, że to nie jest "zrzynka" i będzie czterysta kolejnych. :D Dajcie sobie siana, każdy wie, że to nie jest żadna kopia, a że jedna osoba coś tam, no to trudno. zdarza się, a ta osoba dalej może sobie tak twierdzić.

Chociaż wypowiedź Max'a66 jest tbotb. xD

filmy Kubricka są po prostu NUUUDNE!!!