Trudno wyszukiwać się jakichkolwiek mankamentów w tym filmie. Zemeckis zrobił własnie to co chciał. Mądry, dobry i tajemniczy film science-fiction. Niektórzy mówią, że akcja rozkręca się zbyt wolno, ale to tylko po to by uzyskać efekt tajemnicy, większego napięcia i oczekiwania, co to wreszcie się na końcu wydarzy. Przepiękne zdjęcia z różnych ujęć są dodatkową atrakcją. Również efekty wizualne nie pozostawiają sobie wiele do życzenia. Najlepszą stroną jednak jest świetna Jodie Foster, która w swej roli spisała się znakomicie, zrezygnowała z sentymentalizmu i dziarskości, jej postać jest niezwykle wiarygodna. Trochę nie spodobał mi się scenariusz, ale wynagradza to dobra reżyseria Zemeckisa. Film zasadniczo postawia tylko jedno pytanie: Czy to wszystko miało sens? I tu każdy sobie sam odpowiada. Dla mnie jak na ostatnie lata klasa. 8/10