wlasnie zdobylem oryginalny kontakt na dvd i znowu bardzo sie zawiodlem na wydawcy tego filmu... dokladniej mowiac chodzi mi o polska wersje jezykowa. to ze niema polskiego lektora - ok i tak zadko uzywam nawet jak jest wiec jakos to przezylem ale napisy to TRAGEDIA!! gdzies co 20minut cale zdania są tlumaczone calkiem inaczej niz powinny byc!! mimo że angielski znam nie idealnie w pewnym momencie wylaczylem napisy bo czytajac je i slyszac wypowiedzi aktorow w jezyku angielskim chcialo mi sie śmiec z tych prostych blędow... podam przyklad: w pewnym momencie Ellie Arroway jakos "typowy naukowiec" mowi że (UWAGA) ona nie potrzebuje dowodow zeby w cos uwierzyc!!!!!! a gdy wsluchamy sie w dialog bohaterow latwo zauwazymy gdy mowi że "potrzebuje dowodow aby w cos uwierzyc" ;/;/ jeden taki blad wydaje sie smieszny ale w ciagu 140min filmu bylo ich conajmniej kilka.
o tym że niekiedy napisy wyskakiwaly tylko na gora 1 sekunde podczas gdy sam dialog trwal gdzies z 5s juz mi sie nawet niechce mowic.
goraco nie polecam wydania kontaktu na dvd... przynajmniej najnowszego wydania pozdr
Ja też nie polecam jestem w trakcie oglądania i te napisy mnie dobijają najgorszes jest ze są źle zsynchronizowane ;/
ja wogole nienawidze napisow!!! po 1 .nie widze filmu tylko napisy po 2.czesto nie pamietam filmow z napisami .....