No więc mamy nudę, nic się nie dzieje, potem duże cycki ( penie sztuczne , żeby pasowały do rekina :) i dalej nudę, aż docieramy do 30 minuty filmu ( polecam przewinąć ) i zaczyna się jakaś akcja i jakoś trzyma w napięciu. Kobieta ratuje ludzi przed rekinem, a potem oni każą jej wracać do wody i dalej pływać z rekinami :)
Jest wątek o traumie z dzieciństwa, ale płytki jak kałuża.
Film nie jest taki zły jak sugerują oceny i komentarze na Filmweb. Da się obejrzeć. Z braku laku :)