Król Artur: Legenda miecza
King Arthur: Legend of the Sword
2017
Kiedy ludzie zaczną rozumieć, że miecz, który Artur wyciągnął ze skały i Excalibur to dwa zupełnie inne miecze... Excalibur to miecz, który podarowała Arturowi Pani Jeziora, po tym jak miecz z kamienia uległ zniszczeniu.
Jak wierzyc przekazom Artur to byl zromanizowany celt ktory zyl na Wyspach w okresie najazdu Sasow na Brytanie kilkadziesiat lat po tym jak rzymska administracja i garnizony opuscily Wyspe. Ogladalem film po trailerze i jakos daruje sobie ciag dalszy. Nie czepiam sie o wszechobecne multikulturowa papke(nie wadzi mi...
Bardzo podobał mi się początek do momentu śmierci rodziców Artura. Naprawdę zrobił na mnie ogromne wrażenie. Później już tak średnio, ale ogólnie całkiem przyjemny film rozrywkowy. Najlepsze elementy, to efekty specjalne, scenografia (bardzo podobał mi się ten monumentalny zamek, wieża, mosty) i piękna muzyka. To...
Film scenariuszem i treścią nie powala,historyjka dostatecznie płytka za to obraz jak i dźwięk zaskakuje. Jak dla mnie najciekawszym elementem filmu jest doskonała muzyka w którą warto się wsłuchać. Film BAŚNIOWY Z ELEMENTAMI S.F. Jeżeli MASZ OCHOTĘ na orgię wizualno muzyczną zapraszam.
Efekty na najwyższym poziomie natomiast w tym tytule jest zbyt wiele fantasy .
Starożytne czasy Anglii a tu mamy Afrykanina jako rycerza a Tristan jest mulatem dodać jeszcze chińczyka w roli Ser Georga i tworzy nam się totalna bzdura , która niszczy cały obraz. Jestem fanem kina Fantasy oraz kina kostiumowego i uważam...
Podobała mi się gra aktorów, sceny które zaskakują nowoczesnością i są zaskakująco ciekawie kręcone no i duża dawka humoru. Naprawdę przednia rozrywka.
Hunnam (niezły) nadawał się bardzo dobrze do roli człowieka dopiero wchodzącego w rolę, w której Jude Law czuje się jak ryba w wodzie. Duży plus za piękne sceny tytułowego bohatera z ojcem (Bana na poziomie Lawa). PS. Wizerunek charyzmatycznego Artura w tym filmie to wyraźnie ukłon w stronę postaci Brada Pitta w...
trochę mnie zamurowało gdy ten podrzędny typek się obrócił i zobaczyłem najlepszego podkręcającego w historii futbolu...
Mimo czarnego charakteru w tym filmie bardzo polubiłam jego postać, warto pójść chociażby ze względu na niego ale nie tylko, ciekawa akcja nie było żadnych niepotrzebnych scen, miłe dla ucha dialogi, polecam, jeśli jest się fanem legend itd warto oblukać
Sztos, zupełnie innowacyjne, czegoś takiego jeszcze nie widziałem nigdy na żadnym filmie, serialu itd. Bałem się że to będzie kolejny taki samy film jak poprzednie o arturze a tu wyskoczyli z czymś zupełnie innym i mi się mega podoba.