bardzo chciałbym zobaczyć! czy jest ona ogólnie dostępna, czy tylko w archiwach szkół filmowych? jako fan Disney'a po prostu muszę, a widziałem animację tylko w oryginale z napisami.
Szczęściem i do Polski dotarła klasyka Disneya (w dużej większości). Krok w nowe millenium zapoczatkował import starych tytułów i do naszego kraju. Królewna Śnieżka (1937) aż do Piotrusia Pana (1953) jest ogólnie dostępna z polską przedwojenną wersją dubbingową. Dodajmy do tego znakomicie odświezony dźwięk i obraz. Następne animacje Disneya po 1953 roku są już niestety zdubbingowane na nowo.
Pozdrawiam!
to super. podejrzewam, że poszukiwanie kasety z tym starym dubbingiem będę musiał zacząć od jakichś bazarów, co nie?
Wersję VHS przypuszczam, że tak, bo w wersji DVD powinna być w każdym większym supermarkecie, a w empiku to chyba obowiązkowo.
Pozdrawiam!
Chociaż zawsze możesz sobie obejrzeć "Śnieżkę" w częściach na youtube - znajdziesz bez problemu :) Jakość obrazu i dźwięku pierwsza klasa.
Pozdrawiam!
no tak, ale z nowym dubbingiem. ja bym chciał obejrzeć ze starym, bo ogólnie te nowe jakoś nie powychodziły (najlepszy przykład - nowa wersja Zakochanego Kundla).
Nie. Mogę cię zapewnić :) Zresztą starą ścieżkę przedwojenną słychać już po kilku dialogach. Z takim dubbingiem została wypuszczona na nowo do kin w 2001 roku. Nic się w tym temacie nie zmieniło. Film miał jeszcze drugi dubbing nagrywany bodajże w 1947 (pewnie z okazji 10 lecia filmu), ale taśma z tą ścieżką, chyba całkiem przepadła. A w kwestii współczesnego dubbingu - na szczęście żadna zła dusza, nie wpadła na taki pomysł.
Pozdrawiam!
Bardzo mnie korci by obejrzeć, ale najpierw spróbuję znaleźć gdzieś na kasecie - wiadomo, nie przerobiony obraz, da się bardziej wczuć w klimat;) (bynajmniej ja tak zawsze mam, że na kasecie lepiej mi się ogląda) Też coś słyszałem, że film z powojennym dubbingiem przepadł, ale nie wolno tracić nadziei:) A w kwestii współczesnego dubbingu - być może jakaś dusza wpadła na ten pomysł
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kr%C3%B3lewna_%C5%9Anie%C5%BCka_i_siedmiu_krasnolud k%C3%B3w_(film)#Rok_2001
jak powiedziałem tak zrobiłem - załatwiłem sobie właśnie "Śnieżkę" z pierwszym dubbingiem, a sama kaseta wydana została jeszcze przed wojną. dźwięk słuchać bardzo dobrze i nawet do obrazu przyczepić się nie można. i jest moja :D
a jak go zdobyc o ciebie :), bo wole stary podklad glosu niz te wspolczesne pseudo aktorstwo do d....
ja znalazłam na tor...rentach dvd rip z przedwojennym dubbingiem,gdzie głosu królewiczowi udzielił mój najukochańszy przedwojenny aktor Aleksander Żabczyński i tylko ta wersja jest dla mnie numerem 1... świetnie oddaje klimat epoki,w której dubbing nie był znany...uroda Śnieżki,jest typowo przedwojenna ,co według mnie czyni tą bajkę wyjątkową..
to daj namiar,
choc wolalbym z lektorem i z orginalnym glosem amerykanskim w tle, noa le coz, widocznie taka wersja nie istnieje
Faktycznie. Mój mały błąd. "Bambi" miał premierę w szczytowym okresie wojny. Prawdopodobnie nawet nie powstał pierwszy dubbing.
powstał (nawet na wikipedii jest obsada) ale pewnie zaginął gdzieś. tylko chodziło mi o to,że nigdzie go nie widziałam a może ty tak i byłam ciekawa ;)
Mnie niestety bardzo męczył i irytował przedwojenny dubbing. Zwłaszcza wykonanie piosenek, które przypominało nieprzyjemny dla ucha świergot. Owszem jako ciekawostka fajnie jest posłuchać dawnego dialektu, ale na dłuższą metę robi się to męczące. Osobiście polecam ogladać w oryginalne z napisami.
Dostałam kasetę VHS z tą bajką na moje pierwsze urodziny. Wersja przedwojenna z 1938 roku z polskim dubbingiem, nie mogę zgodzić się z marggo86 że piosenki były nieprzyjemne dla ucha. Wręcz przeciwnie, w tym cały urok tej bajki! Moja ulubiona piosenka to "Serce mam tylko jedno" w wykonaniu Aleksandra Żabczyńskiego :) aż się łezka w oku kręci