Spojrzałem na ocenę i zobaczyłem "8". Po obejrzeniu około połowy filmu nie odczułem zaciekawienia. Później się trochę rozkręciło. Się z kilka razy zaśmiałem, ze "świń" jakie robiła królowa. Jednak zakończenie fatalne:/. Zepsuło już kompletnie film. Nie polecam!!!!!!
Pozdrawiam;).
ach. na prawde nie zauważyłeś że zakończenia nie mogło być innego? nie zauważyłeś, że miało to być takie jakby odniesienie się do historii angielskiej rodziny królewskiej i księżnej Diany? dokładnie przedstawione losy Diany i Karola....nawet ona (Valerie) miała takie zdjęcia jak kiedyś były robione Dianie...te gadżety
i nawet piosenka na początku. po śmierci księżnej, Elton John napisał dla niej piosenke. zagrał ją w katedrze na fortepianie. a w filmie taka analogia. jak i w wielu innych rzeczach
więc jak już powzięli się takiego planu to zakończenia nie mogli dać innego
moim zdaniem film świetny. są momenty kiedy można się pośmiać. są i momenty smutniejsze. dobre francuskie kino
polecam