Rozumiem, że w bajkach dla dzieci są piosenki, ale tyle!?! Powinna być informacja od dystrybutora, że piosenka jest co 5 minut. W dodatku piosenki miały kiepskie udźwiękowienie, momentami nie można było usłyszeć tekstu. Właściwie, to powinna być osobna kategoria dla tego typu filmów - bajkomuzikal.