Historia inna, specyficzna dla Brazylii, ale mechanizmy niszczenia demokracji takie same. Te same słowa, te same hasła, te same odwołania do religii, takie samo cofanie rozwoju społecznego, ta sama mowa nienawiści. Przygnębiające, smutne i przerażające, bo tak realne. Niemalże to samo, chociaż w innych nieco dekoracjach dzieje się u nas. I przejmujące cytaty z końcówki filmu: "Jak sobie poradzić z cierpieniem, kiedy rzucają nas w przyszłość, która przypomina nam naszą mroczną przeszłość. Skąd wziąć siłę, żeby kroczyć po ruinach i zacząć wszystko od nowa?" Bo czy to się komuś podoba, czy nie i jak usilnie powtarzane są kłamstwa - już kroczymy po ruinach państwa prawa.To film, który obowiązkowo powinien być pokazywany młodzieży w liceum. Ale oczywiście tak się nie stanie, bo "tutaj jest jak jest - po prostu" - znowu możemy smutnie zaśpiewać.
Już w 1955r. Umberto Eco ostrzegał, że prędzej czy później faszyzm powróci i nakreślił 14 cech niepokojąco aktualnych po obu stronach Atlantyku. https://thefad.pl/aktualnosci/umberto-eco-ostrzegal-faszyzm-powroci-ukryty-pod-b ardzo-niewinna-postacia/
Nie trzeba nikogo wskazywać palcem by każdy wiedział o kogo chodzi, zwłaszcza główni zainteresowani. Tak jak kilka dni temu z Aushwitz który nie spadł z nieba.