Mimo fali krytyki nadal uważam ten film za bardzo dobry. Rzeczywiście dla osób oczekujących po nim marvelowskich superbohaterów jest za mało 'kreskówkowy'. Ale jeżeli spojrzeć na niego właśnie z punktu widzenia wpływu takiej mocy na niedojrzałą psychikę to jest to świetnie w nim zawarte. Każda osoba inna, z innego domu, z inną przeszłością, otrzymują to samo, a każdy zupełnie inaczej to wykorzystuje, bo inaczej postrzega otaczającą rzeczywistość. Mogliby inaczej postąpić? No pewnie! Ale bez odpowiedniego pokierowania i mentora nawet im to do głowy nie przyszło, w tym problem. I o to w tym chodzi.

Mnie też się podobał ;D