Osobiście nie podoba mi się ten styl nagrywania filmów i szkoda że go normalnie nie nakręcili... Patrząc na zarobki to można spodziewać się drugiej części:
Budżet $15 milionów
Box office $123.1 milionów
Nikt was nie zmuszał do oglądania filmu, który jest kręcony w taki a nie inny sposób; Człowiek wchodzi na forum czegoś się dowiedzieć o filmie i dostaję takie bezużyteczne wypowiedzi...
Nikt mnie nie zmuszał, ale także nikt nie informował, że film jest nakręcony w taki a nie inny sposób. Może ten temat przeczyta ktoś kto też tego nie lubi i pomoże mu to w wyborze filmu. Idąc twoim tokiem myślenia to równie bezużyteczny to był twój komentarz
Wg mnie przez ten rodzaj nagrywania film nie wykorzystał swojego potencjału... Na forum się dyskutuje, a jak chcesz dowiedzieć się czego na temat filmu to zajrzyj na wikipedie lub go obejrzyj, a nie wytykaj komuś bezużyteczną wypowiedź jednocześnie zamieszczając faktycznie bezużyteczną :)
Główny bohater taki właśnie miał być - wyrzutek, który swoje moce wykorzystuje w zły sposób. Ogólnie film jest bardzo dobry, styl kręcenia nie przeszkadzał mi aż tak bardzo od momentu jak kamera przestała się trząść. Ale np. Projekt Monster już nie mogłam oglądać, bo mi się zaczęło w głowie kręcić.
Spoko rozumiem ale nie wykorzystał swojego potencjału i wszystko od razu załatwiał poprzez samą agresję.
co było dla mnie irytujące że przeważnie tak są pokazani bohaterowie którzy nie potrafią choć trochę nad sobą zapanować,,, jakby taki schemat w takich filmach
Tak, spotkałam się też z opinią, że temat filmu ogólnie i bohaterowie nie zostali do końca wyczerpani. Może to właśnie przez to, że film został nakręcony "amatorsko" i części tak na prawdę nie wiemy - widzimy jak wchodzą do jaskini, w której jest to "jądro mocy", a potem już historia przeskakuje na moment jak wykorzystują uzyskane moce z piłką. Trochę nas ominęło niestety. Byłam trochę rozczarowana tym, ale zarazem zaskoczona takim montażem.
jaki sposób nagrywania bo nie rozumiem, proszę o wyjaśnienie, a nie zostało rzucone hasło że nie lubicie takiego stylu nagrywania i że mogli normalnie nakrecic, ale już wyjaśnić tym co nie widzieli to nie łaska ?
Chodzi o to, że film został nakręcony w sposób "amatorski" tzn. tak, jakby to bohaterowie kręcili cały film.
@black_bastard : jeżeli oglądałeś takie filmy jak REC lub Paranormal Activity to właśnie ten sam sposób kręcenia - z ręki lub statywu (ewentualnie z lewitacji :P)
Gdyby to normalnie nagrali... to ten film nie byłby tak dobry. A jak macie epilepsje to nikt nie zmusza was do oglądania.
A ciebie ktoś zmuszał, że obejrzałeś? Nie, to nie wyskakuj z tym głupim tekstem, że "nikt cię przecież nie zmuszał". Najgłupsza rzecz, jaką można powiedzieć komuś, komu coś się nie podoba.
A ja mam mieszane uczucia. Ogólnie moim zdaniem taki sposób nagrywania dodał jakby realistyczności przez co robi większe wrażenie, jednak niektórymi momentami to stawało się już nudne kiedy przeszkadzało w obejrzeniu danej sceny, robiło się chaotycznie.
Nie bez powodu tytuł brzmi Kronika (przy okazji: wyjątkowo trafne tłumaczenie, nie spodziewałem się tego).
Claire Bennet z Heroes też nagrywała tego typu kronikę, jak nie mogła się zabić i próbowała to robić na setki różnych sposobów:P
film zrobiony został w konwencji "found footage"() i bardzo dobrze!!!), nadając mu ciekawy klimat. Odbiorca ma wrażenie, że ogląda film na youtubie, standardowa forma odebrała by mu intrygujący charakter. Wespół z „found footage” znakomicie współgrają efekty specjalne, do bólu przedstawione realistycznie, bez niepotrzebnych fajerwerków(od razu przypomina mi się Dystrykt 9)
zgadzam sie - w takim stylu dobre bylo tylko BLAIR WITCH PROJECT i REC- a ten horror dla nastolatkow mnie bardziej wkurzy i zmeczyl niz zafascynowal!
Też nie lubię tego stylu kręcenia filmów, ale do tego właśnie filmu pasował idealnie - wszystkie efekty specjalne wyglądały przez to bardziej naturalnie i wiarygodnie. Przy normalnym stylu kręcenia ze scen latania wyszedłby Harry Potter na miotle, a zpozostałych scen platikowe badziewie w stylu Transformers.