PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=613261}

Kronika

Chronicle
2012
6,4 44 tys. ocen
6,4 10 1 44059
6,7 21 krytyków
Kronika
powrót do forum filmu Kronika

Występ w szkolnym talent show i obrabowanie stacji benzynowej. Hahahaha. Bez przesady, jakim trzeba być tępakiem żeby coś takiego wymyślić?

ocenił(a) film na 8
smakosh

Talent show - chęć wyjścia z cienia, pokazania się, zaczerpnięcia czegoś z życia.
Poza tym Andrew potrzebował pieniędzy na leki dla matki stąd tak desperacki i nieprzemyślany krok.

bartosz18

Jak chciał wyjść z cienia to mógł założyć pelerynę i ratować ludzi. Jeśli brakowało mu pieniędzy mógł się przejść deptakiem i wyciągać ludziom portfele...

ocenił(a) film na 8
smakosh

pamiętaj, że oceniasz go z perspektywy polaka, którego naród musiał kombinować od dziesięcioleci jak przeżyć... to jest amerykanin. Kombinowanie, a tym bardziej myślenie nie jest ich najmocniejszą stroną. Gdyby polak dostał supermoc... hmm ...

ocenił(a) film na 8
bubu84

no już nieprzesadzajmy z tą zaradnością Polaków i głupotą Amerykanów, stereotypy to jedno, rzeczywistość drugie. Faktem jest, że w filmie akurat te wymienione zachowania chłopaka wydały mi się całkiem realistyczne, w końcu to tylko dzieciak był. Myślę, że obrabowanie stacji to pierwsze co takiemu nastolatkowi przyjdzie na myśl kiedy szybko potrzebuje gotówki, a przy okazji ma super moc, prawda? ;) A ratowanie ludzi, co dało się zauważyć, nie bardzo leżało w jego charakterze, że tak powiem, chciał zdobyć popularność, więc popisy przed całą szkołą też wydają się logiczne.

ocenił(a) film na 7
bubu84

Gdyby PRZECIETNY Polak dostal super moc to dopiero by sie dzialo. Film przeskoczylby na kategorie horroru katastroficznego - niestety.

ocenił(a) film na 7
smakosh

Przede wszystkim to nie jest film akcji. Porusza on zadkie ale prawdziwe zjawisko telekinezy (oczywiscie wyolbrzymione przez film). Pozatym nie ma co chlopakow negowac. Nastolatkowie przewaznie robia glupie rzeczy - oni rowniez. Poprostu wraz ze wzrostem mocy wzrasta rowniez chciwosc.

ocenił(a) film na 9
Krecha78

Ja z taką mocą zapanował bym nad światem ale to tylko moje zdanie.

ocenił(a) film na 8
Krecha78

Telekineza do tej pory nie została udowodniona.

ocenił(a) film na 7
erebeuzet

Z tego co mi wiadomo experymrnty rzadowe USA juz w latach 70-tych w 95 %-ach potwierdzily istnienie telekinezy

ocenił(a) film na 8
Krecha78

A 95% to już dowód.

Krecha78

a jakieś dowody na to czy tylko twoje słowa bo wiesz ja słyszałem nie takie rzeczy

ocenił(a) film na 7
Krecha78

Polecam fundację James'a Randiego : )
Póki co, żadna nadnaturalna moc nie została udowodniona.

ocenił(a) film na 7
smakosh

A jakim trzeba być tępakiem, żeby zakładać taki wątek?

Sony_West

Lekko licząc, ze 4 razy mniejszym niż ty.

ocenił(a) film na 7
smakosh

Ile byś jeszcze nie napisał o mnie obelżywych słów, nic już nie zmieni mojej opinii o tobie.

ocenił(a) film na 8
Sony_West

A czego się spodziewałeś od brata komorowskiego? 8D

Sony_West

Nie wiem czy masz problem z głową czy z oczami, ale to ty zacząłeś.

ocenił(a) film na 7
smakosh

Nie mam żadnego problemu. Ty natomiast, nie jesteś świadom, że to co mówisz, lub piszesz, zawsze do ciebie wróci.
Dobitna ocena kogoś, w połączeniu ze słownictwem, jakiego używasz, może spowodować, że ktoś uzna ciebie za dupka. Ja właśnie to zrobiłem. Oceniłem ciebie i ta ocena - jak wspomniałem - wciąż się nie zmienia.
Pewnie zaczynając ten wątek myślałeś, że dostaniesz oklaski, a stało się inaczej. Powiem nawet, że moja ocena ciebie
jest jeszcze gorsza.

W realnym świecie, wypowiedzi takie jak twoja, z reguły zbywam tylko znaczącym spojrzeniem. Tylko nieliczni, którzy mają jeszcze nieco oleju w głowie, są w stanie je zauważyć. Zadufani w sobie ludzie, takiego czyjegoś spojrzenia nigdy nie widzą, tylko dalej upierają się przy swoim widzimisię. Do ciebie napisałem, bo przez internet "znacząco spojrzeć nie mogę".

Sony_West

Ja cie właśnie uznałem za niedorozwiniętego emocjonalnie, bo normalny człowiek nie jest w stanie spłodzić takich bredni. Wyrazy współczucia.

ocenił(a) film na 6
smakosh

wspaniały awatar naprawdę rewelacyjny

wiesniak84

Pański też niczego sobie.

ocenił(a) film na 7
smakosh

Widzę, że jesteś jeszcze większym idiotą, niż myślałem. Że też takie ofiary losu jak ty, chodzą po ziemi...

Sony_West

Patrzcie państwo, kulturalnemu i elokwentnemu misiowi już na dobre puściły zwieracze.

Tak mi właśnie czymś zalatywało od twoich postów, jak widać była to zgniła słoma wystająca z butów.

ocenił(a) film na 8
smakosh

Widać, nie doceniasz nastolatków. Zwłaszcza, że z roku na rok są jak by to powiedzieć bardziej "szaleni" (delikatnie mówiąc). Zwłaszcza patrząc z perspektywy osób które były nastolatkami 10-20 lat temu. Poza tym, nie wszyscy zachowywali się jak Andrew. Widać było, że On ma ze sobą coraz bardziej pogłębiające się problemy.

ocenił(a) film na 10
smakosh

Ratować ludzi? Ten chłopak miał ojca-pijaka i umierającą matkę, tacy ludzie mają naprawdę problemy. Jakby cię ojciec by od małego wyzywał od ścierw i gorzej i bił, obwiniając za swoje błędy, to ciekawe czy zdobyłbyś się na taką dobroduszność? Nie, nie odpowiadaj, bo najwyraźniej twoje ego przekroczyło limit i pewnie wierzysz, że uratowałbyś świat...
Wierz mi, że w takich sytuacjach chce się tylko walnąć takim sukinsynem o ścianę i rozetrzeć jego wnętrzności na chodniku, żeby w końcu to on się ciebie bał. Nie zrozumiesz tego, bo z tego co piszesz wnioskuję, że jesteś rozpuszczonym bachorkiem, ale ja pracuję z takimi ludźmi, więc łaskawie się zamknij bo nie masz pojęcia o czym mówisz.

asztan

Mylisz się, stosunkowa nieliczna grupa ludzi zdolna byłaby użyć swoich supermocy do wyrządzenia z premedytacją innym ludziom krzywdy (a już na pewno nie rozcierać ich wnętrzności na chodniku). Tymbardziej, że to był bądź co bądź jego ojciec, a jego zachowanie (gorycz spowodowana chorobą żony) dało się "jakoś" wytłumaczyć. Widać, że sam masz gówniane pojęcie o życiu i kierowałbyś się równie niskimi pobudkami co bohater filmu...

ocenił(a) film na 10
smakosh

Kretynie! Takiemu dziecku nie zależy na tym czy da się to jakoś wytłumaczyć! Ojciec go bije i poniża, myśli że jest bogiem, więc chłopakowi zależy tylko na zemście. Gdy najbliższy mu kuzyn Matt zwraca się przeciw niemu (przynajmniej on tak sądzi) to oskarża o to cały świat. Mniej więcej robi to co ojciec, znęca się nad nim, ale to dlatego, że przez całe życie o tym marzył, aby być najsilniejszym, aby inni się go bali, tak jak on ojca. Naprawdę, ludziom zasadniczo odbija gdy mają władzę, niektórym mniej innym bardziej.
I ty niby znasz się na życiu? Masz 7 lat czy nie chcesz po prostu zobaczyć świata takim jaki jest? Przestań patrzeć przez różowe okulary i zrozum, że niektórzy ludzie mordują, gwałcą i znęcają się nad innymi! I choć odsetek społeczeństwa, który rzeczywiście to robi nie jest duży, to wielu o tym myśli. Oczywiście nie chodzi mi tu o jakieś tortury, ale przyznaj, że nawet tak niesamowita, wspaniała i olśniewająca osoba jak ty ma ochotę zrobić coś złego komuś, kto cię wkurza, choćby jak ja. A jeżeli nadal uważasz, że ratowałbyś świat, to radzę zgłosić się do jakiejś poradni, bo masz zdecydowanie wygórowane postrzeganie siebie.

asztan

Po pierwsze. Kretyna szukaj przed lustrem.

Po drugie. Jego ojcu daleko do naprawdę patologicznych zachowań. Jak możemy zauważyć w filmie - bohater ma jadło, dach nad głową, co więcej - swój przytulny kącik i nawet komputerek. Ojciec go nie gwałci, nie przypala papierosami, nie łamie mu kości. A w zasadzie wszystko co złe, robi po pijaku o ile pamiętam (dodajmy, że alkoholizm to choroba oddziałowująca na zachowanie, psychike). Jak też wcześniej wspomniałem, prawie nic go nie usprawiedliwia, ale naprawdę można go zrozumieć. Jeżeli jego zachowanie jest wystarczające do tego, aby wg ciebie roztrzaskać go o ścianę, a jego wnętrznościami smarować chodniki to chyba z Tobą jest problem. Proponuję wizytę u specjalisty, bo coś takiego może się z wiekiem nasilić i przejść do rękoczynów.

Po trzecie. Czy naprawdę do wyrządzenia komuś krzywdy potrzebnę są supermoce? A może wystarczy na przykład zwykły nóż i śpiący tatuś?

Po czwarte. Przeszedłem w życiu więcej niż ci się może wydawać. I nauczyło mnie to na przykład patrzenia na świat nie tylko w ten sposób, że coś jest tylko białe, a coś innego tylko czarne.

Po piąte. Co ma piernik do wiatraka? Co z tego, że niektórzy gwałcą, mordują i znęcają się nad innymi? Czyli według ciebie każdy jest do tego zdolny? Wielu o tym myśli? Każdy jest zdolny do smarowania chodników wnętrznościami? Czy każdy ma na tyle prostą psychę, że jest w stanie tylko odpłacać pięknym za nadobne? Naprawdę sugeruję leczenie, póki nie jest za późno.

Po szóste. Naprawdę ktoś jest w stanie wprowadzić cię przez internet do takiego stanu, że chciałbyś tej osobie zrobić coś złego?

CZY JEST NA SALI LEKARZ?!

ocenił(a) film na 10
smakosh

Do pierwszego odpowiedzi nie mam. Co do drugiego to jego ojciec zdecydowanie ma skłonności do "patologicznych zachowań", a to że da się je wytłumaczyć... no cóż, patrz post powyżej, nie chce mi się powtarzać. Co do trzeciego torturowanie nie jest łatwe, a takim dzieciom nie zależy na śmierci ojca, tylko na pokazaniu mu, że on jest słabszy, żeby miał możliwość przyznania im racji. Co do czwartego to albo przeszedłeś mniej, albo wyolbrzymiasz swoje problemy. Co do piątego to twierdziłeś, że takich ludzi jest mało, więc to była moja odpowiedź. Co do szóstego chodziło mi o to, że niektórzy ludzie nas wkurzają i nie da się im udowodnić oczywistych racji, co w sumie jest opisem zaistniałej sytuacji.
Jeżeli bardzo chcesz, możemy kontynuować dyskusję, ale to tylko zaogni sprawę, wiem, że cię nie przekonam, ani ty mnie, więc zostańmy przy swoim i żeby tego nie ciągnąć, przepraszam za wszystko przez co poczułeś się urażony.

smakosh

smakosh - obudź się człowieku. Życia nie znasz kompletnie. Oczywiście ciężko niektórym postawić się w skórze człowieka, który od dziecka dostawał po pysku od ojca, nie miał przyjaciół itd. Już to samo rodzi podejrzenie problemu psychicznego a co za tym idzie skutek co taki człowiek może zrobić w gniewie.
Na ile trzeba być ignorantem by twierdzić że "łooo mam moce i będę ratować ludzi", kiedy chłopak od małego był katowany, miał zrujnowaną psychikę. Wystarczy trochę pomyśleć i nic więcej.

ocenił(a) film na 8
camro

Czy ta rozmowa ma sens? Czy naprawdę tak trudno zrozumieć, że jest to opowieść o antybohaterze? Psychika jego była zachwiana, a życie dopełniło reszty.

A co do Ciebie Smakosh.
Widocznie sam masz zamiar traktować tak swoje dzieci skoro wszystko możesz wytłumaczyć na zasadzie: to tylko po pijaku. W filmie pokazano znikomy fragment relacji ojciec-syn, reszta wymaga dopowiedzenia. Ten facet go dręczył. Trzeba być ślepym by nie widzieć. Obarczał nim wszystkie swoje niepowodzenia. Oto prawdziwy mężczyzna i wzorowy rodzić według Ciebie? Patologia to nie znaczy brak jedzenia i dachu nad głową. Sam bym rozsmarował takiego tatusia o chodnik.

erebeuzet

Ile masz lat, 15?

ocenił(a) film na 8
smakosh

31 młotku. To Twój jedyny argument w tej sprawie?

erebeuzet

Na bank nie wyrabiasz średniej krajowej.

ocenił(a) film na 8
smakosh

Patrz poniżej...

ocenił(a) film na 8
smakosh

Smakosh piep***sz bzdury skoro uważasz,że ojciec nie był patologiczny bo chłopak miał jedzenie i dach nad głową a złe rzeczy robił po alkoholu to naprawdę mi Ciebie szkoda,bo masz skrzywione spojrzenie na to co dobre i nomalne a co złe.
Alkoholizm to jedna z najczęstszych patologii,która gości w wielu domach,ale o tym się nie mówi bo kobiety się wstydzą,zasłaniają siniaki i nie zgłaszają przemocy a w niedzielę lecą uśmiechnięte u boku mężusia do kościoła.
Alkoholizmu się nie da usprawiedliwić,alkoholicy to przeważnie tchórze z przerośniętym ego którzy najpierw niszczą najbliższych a dopiero potem sami zdychają.
Skoro uważasz,że to nic takiego to gratuluje i życze Ci takiej żonki lub członka rodziny.Przekonasz się jaka to sielanka i może skończysz pier***olić bo o życiu nie wiesz nic!

Holly__Golightly

Gratuluje braku mózgu, nie wróże ci kariery w życiu.

ocenił(a) film na 8
smakosh

Szkoda konwersować z trolem. Nie karmy go więcej bo będzie bardziej śmierdziało jak znów wysra swoją opinię.

smakosh

Czytam i czytam i jedyne co mogę powiedzieć to to, że z psychologicznego punktu widzenia ten cały smakosh jest strasznie zakompleksiony. Siedzi pewnie całe dnie biedaczyny i wyżywa sie na innych w necie, szkoda mi takich ludzi, co życia nie mają i wywyższają się nad innymi...

ari92

Oho i pojawił się jakiś z koziej dupy internetowy psycholog. Może byś coś napisał na temat, a nie przypałętałeś się Bóg wie skąd i dołączyłeś do świty klakierów jak gdyby nigdy nic.

smakosh

Akurat tego "forum" nie traktuję powaznie, jeśli chodzi o filmy to udzielam się na najlepszym forum filmowym w Polsce, a w takich miejscach oddaje tylko ocenę. Krótko mówiąc stołuję się w restauracji a nie spelunie pełnej trolli i ludzi zakompleksionych, którzy wywyższają się nad innymi, by się w jakis sposób dowartościować.

ari92

No patrz, nie traktujesz tego forum poważnie, a mimo wszystko oczekujesz od innych żeby je tak traktowali? Tak się składa, że traktuję FW jako odskocznię od pracy i życia codziennego, dlatego lubię się czasem tutaj odprężyć wdając się z mniej (zdecydowana większość) lub nieco bardziej inteligentnymi użytkownikami w utarczki słowne. Lubię też piętnować głupotę i niekonsekwencję, dlatego jeśli chcesz możemy dalej się poszczypać. Ot tania rozrywka.

ocenił(a) film na 7
smakosh

jakim trzeba być tępakiem zeby sobie zdzicha wrzucić jako avatar?

cybermac79

Postać Andrewa była dość realna. Trzeba pamiętać, że mamy do czynienia z zakompleksionym nastolatkiem, niepewnym własnej wartości, mającym problemy rodzinne(agresja i problemy z ojcem, choroba matki) etc. Warto zauważyć, że pozostała dwójka w zasadzie też nie miała pomysłu jak wykorzystać dane moce, dla nich to było "awesome" i tyle. Mimo przemijającego czasu, dzięki któremu mogliby się oswoić i tak bezrefleksyjnie podchodzili do swojej mocy. Dopiero Andrew tak naprawdę się zastanawiał nad sensem daru i doszedł do takich, a nie innych wniosków, czyli bycia osobnikiem alfa, homo superior, whatever. Problem w tym, że dał się ponieść emocjom, mógł za pomocą tak potężnej telekinezy zdobyć o wiele więcej pieniędzy niż potrzebował na leczenie matki gdyby miał plan itd. No ale historia poszła innym torem, Andrew nie miał nikogo kto by go nauczył, że wielka moc to wielka odpowiedzialność itd.

Sam zdobywając takie zdolności rzuciłbym w diabli każdą robotę z musu i zarabiał poprzez walkę ze światkiem przestępczym co nie byłoby trudne przy odpowiednim przygotowaniu. Na pewno to bardziej fascynujące, intensywniejsze i bardziej opłacalne niż praca za biurkiem i szara rzeczywistość, do której z jednej strony wielu z nas dąży w celu stabilizacji, a z drugiej podświadomie chciało się z tego wyrwać, poczuć, że życie to jedna wielka przygoda.

użytkownik usunięty
smakosh

Film dla go*niarstwa, czego sie spodziewales???

smakosh

Witam. Film jest fajny a ty jesteś głupi. Pozdrawiam