The Crucifixion - Ukrzyżowanie - Dlaczego przetłumaczono to jako Krucyfiks? Nie ma to w sumie żadnego wpływu na film ani na jego odbiór,biorąc pod uwagę tematykę oba tytuły mają sens itd. Jestem po prostu ciekawa :-)
Niezbadana jest wola dystrybutorów.;) Zapewne chodzi tu o kwestie kulturowe i religijne - "Ukrzyżowanie" jest u nas jednoznacznie utożsamiane z męką Jezusa, a dystrybutor chciał zapewne uniknąć kontrowersji.Niby "Krucyfiks" też jest utożsamiany z wiarą, ale to określenie pochodzące z łaciny, u nas powszechnie zastępowane przez słowo "Krzyż".Stąd takie a nie inne nazewnictwo.
Dlaczego zawsze zadajecie te durne pytania? Tytuły filmowe czy literackie nie muszą być tłumaczone dosłownie. Super, że znasz angielski, ale czy "Ukrzyżowanie" to dobry tytuł? Raczej łopatologiczny. "Krucyfiks" ma w sobie tajemnicę i jest sprawdzonym symbolem filmowym, budzi skojarzenia z klasykami (jak "Egzorcysta").
Inna sprawa, że film jest przeciętny. No ale nie jest to przedmiot dyskusji.
Dlaczego zawsze trafi się ktoś,kto musi koniecznie być chamski i złośliwy?Masz jakieś kłopoty osobiste z którymi sobie nie radzisz i dlatego przelewasz złość na komentarze w internecie? Mnie tytuł "Ukrzyżowanie" podoba się o wiele bardziej, jest zdecydowanie bardziej kontrowersyjny ale,jak napisałam wcześniej,oba te tytuły pasują do tematyki filmu i nie wpływają na jego odbiór.Czasami też wręcz należy zmienić tytuł film,na inny niż oryginalny,jak to było w przypadku filmu "183 metry strachu", brzmi zdecydowanie lepiej niż oryginał :-) A tak na marginesie to zgadzam się z opinią,że film jest przeciętny,jak dla mnie to wręcz słaby,no ale to tylko moje zdanie.