Widzialem i stwierdzam ze film to dno.Obejrzalem do polowy a reszte przewinalem na podgladzie.Furlong wyglada jak trans a Hopera widac tylko przez kilka min. Sceny walk niedopracowane a dialogi aktorow zalosne(jak zreszta cala fabula).Do pierwszej czesci nie ma nawet co porownywac a nawet do drugiej.Trzeciej nie widzialem ale podejrzewam ze i od niej jest gorszy:)Zdecydowanie nie polecam.
Nie rozumiem jak mozna wystawic temu filmowi takie wysokie noty,ode mnie ma 1