Czy tez macie wrażenie, że pewne elementy tego filmu zostały wykorzystane potem w Sinisterze? Np. nagrywanie tortur
W żadnym razie. W obu filmach występują odnalezione taśmy, tzw. "found footage". Ale... Bez przesady. W "znaleziskach" z Sinister było to coś - byl klimat. Tutaj mamy nędze rejestracje psychopatycznego reżysera-zwyrola. Więc gdzie te >elementy<? Tortury? Tutaj jest siekanka, nie tortury. I zero klimatu.
W każdym razie: twórcy Sinister nie wzorowali się na tym filmie. Myślę, że inspirację czerpali z innych źródeł. Lub lepszych filmów.
Swoją drogą, to całe "found footage" jest tak stare i ograne, że filmy sprzed 20 lat można by uznać za protoplastów kina spod znaku "kręcę z łapy", "pokazuję w filmie moje nagrania", etc.