Film "Krwawy tyran - Henryk VIII" oglądałam jz raz na TVP1. Dodam, iż leciał w piątek o przyzwoitej porze. Bardzo mi sie sodobał. Od tego czasu z niecierpliwością czekałam aż powtórzy emisję. I kiedy w końcu to nastąpiło przeżyłam wielkie rozczarowanie. Emisja o godzinie 23.25.
TVP dba o swoich widzów jak mało kto. Nie można było nadać tego filmu o 20.20? Jest chyba lepszy niż Okruchy Zycia?