Dobry remake filmu Rogera Cormana z 1960 roku. Tym razem w musicalowej wersji. Procownik kwiaciarni hoduje roslinke, ktora zywi sie ludzka krwia. Zaczyna sie masa problemow. Doskonala obsada.
Wydawałoby się, zę nie można połączyć horroru z komedią i musicalem. A jednak wszystko w tym świecie jest możliwe. Co ciekawsze to połączenie wypadło bardzo dobrze. Ciekawa muzyka , horeografią, dużo humoru, może tylko trudno się bać, bo wszystkie straszne sceny zostały przedstawione w bardzo humorystyczny sposób.
Nie bardzo rozumiem tłumaczenia obcojęzycznych filmów na język polski. Skoro tytuł Little Shop of Horrors tłumaczony jest, jako Krwiożerca roślina, to ja chyba innego angielskiego się w szkole uczyłem. Rozumiem, że warto tłumaczyć i zmieniać nazwy tytułom filmów, których nazwy w języku polskim nic nie znaczą, ale...
Little Shop of Horrors Theatrical Version a Director's Cut:
http://www.movie-censorship.com/report.php?ID=224966
Czy ktoś zna podobne filmy, musicale do Krwiożerczej Rośliny czy Rocky Horror Picture show i wie jak można je zdobyć?