Cztery piwa i z "horroru" robi się świetna komedia klasy B . Keanu w życiowej roli . Ruscy mu nie straszni ,ale z dwiema "agentkami" sobie nie radzi. "Jeb,Jeb" - punkt za cycki ...a i jeszcze cycki... razem 4/10
to nie zrobiło na nim wrażenia. Już przed wizytą agentek w domu miał rzeźby przypominające kolorowe ku***siki ^^ Dziewczyny dodały tylko wnętrzu trochę buntowniczego ducha.
Myślę że jak tylko Evan wygrzebie się z grobu to ruszy z misją ratunkową dla uprowadzonego psa. Teraz już wie że laski są pełnoletnie, więc pewnie bez małego lania się nie obędzie ;) Powinni nakręcić drugą część w której role się odwracają :D