PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=101741}

Kwiat granatu

Sayat Nova
1968
7,9 3,9 tys. ocen
7,9 10 1 3873
8,1 15 krytyków
Kwiat granatu
powrót do forum filmu Kwiat granatu




hej Kochani!
tak się składa, ze wciąż nienawidzimy się z kinem, dlatego nie ogladam filmów.

dziś przed moimi oczkami nie ukazał się film, lecz rażąca kolorami (granatu;)) umoralniająco-symboliczna-biblijna-historyjka-polegająca-na-sposobie-domyśl-się- albo-od-zera-wymyśl-fabule-bo-to-quasi-artystyczne-kino-a-niby-wielowarstwowe-al e-jestem-na-to-zbyt-niedoedukowana. Panie Boże, mam dosyć

ja doskonale wiem, ze narzekam na ten, wymyślony przeze mnie, gatunek, a potem oceniam maksymalnie wysoko. tak to jest, Moi Mili
gdy czegoś nie rozumiem i jest ładne, automatycznie gloryfikuję to, bo odbieram w kategorii filozoficznej peregrynacji wgłąb siebie, tułaczki życiowej i katharsis et cetera

nigdy przenigdy nie widziałam tak pięknego i uspokajającego obrazu (uduszę osobę, która twierdzi, ze wes anderson tworzy piękne rzeczy)

personalnie uwielbiam dzieła przejaskrawione religijnym jęczeniem. zawsze wydają*** się one takie głębokie i uniwersalne oh eh ah

nie obserwujemy Boga tylko kury

ale jakże piękne
wszystko piękne aaaaaa
chciałabym tam zamieszkać

podoba mi się, ze ten obraz jest święta gora i jednocześnie nie jest.
okazuje się, ze właśnie obejrzałam czyjąś biografie, ale podaną w formie dania, które dostajemy w luksusowych restauracjach. no wiecie o co chodzi, takie ironicznie małe porcje, ale ładne, żeby pasowały na Nasze sztuczne insta (fake or cake? w tym przypadku fake, niestety).
tak, bo ten film ani nie syci, ani nie zadowala. ale mogę się chwalić, ze go obejrzałam (w znaczeniu powyzszym: byłam w drogiej restauracji)*

teraz tak myśle, ze filmowym odbiciem domowego jedzenia przyrządzonego przez babcie będzie polska nieśmieszna komedia romantyczna**

jeszcze z takich newsow filmowych, zdradzę Wam, ze czytam książkę Pana jodorowskiego i przypomina całkiem ten film (tez quasi biograficzna; tez oderwana od rzeczywistosci; tez nic nie rouzmiem)
opowiem Wam przy okazji, gdy machnę coś jodorowskiego, aby odświeżyć me zdanie o nim
śmiesznie bedzie

uściski pozdrowienia M

_______
*ale denne porównanie, płakać mi się chce. czytałam (chyba) w freudzie, ze podziw jest najtrudniejszym uczuciem. no cóż; zrozumiałe
**do dyskusji
***podkreslam: WYDAJĄ (tak, zaczynam od trzech gwiazdek, wybaczcie)