Taką ciekawostke wyczytałem :
Według Lou Diamonda Phillipsa siostra Ritchiego Valensa obecna była przy kręceniu pamiętnej sceny z rzutem monetą. Nagle zaczęła szlochać, objęła Lou Diamonda Phillipsa (grał Ritchiego), mówiąc: "Dlaczego, Ritchie? Dlaczego wsiadłeś do tego samolotu?".
No, it was not an obsession for Ritchie. In the 1950ís flying was not as common as it is today. Everyone was a little nervous in a plane.
Pytanie było czy Ritchie bał się latać? Powyżej jest odpowiedź z oryginalnej anglojęzycznej strony Ritchiego Valensy... :)
No, it was not an obsession for Ritchie. In the 1950ís flying was not as common as it is today. Everyone was a little nervous in a plane.
Nie, to nie była obsesja Ritchiego. W 1950 latanie nie było tak powszechne jak dzisiaj. Każdy był trochę poddenerwowany w samolocie.
Proszę :)
Z kolei gdzieś czytałam, że on naprawdę to miejsce zamienił z tym Cochranem... Nie mam pojęcia, jak naprawdę znalazł się na pokładzie samolotu...
"Ritchie bał się latać, od kiedy 31 stycznia 1957 roku w Pacoima, nad szkołą, do której uczęszczał, zderzyły się dwa samoloty zabijając lub raniąc kilkoro jego przyjaciół. Nie było go wtedy w szkole, gdyż uczestniczył akurat w pogrzebie swojego dziadka. Później udało mu się przezwyciężyć strach przed lataniem."
źródło http://www.miastomuzyki.pl/biografia-ritchie-valens,5727
pozdrawiam