PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=238728}

Lakier do włosów

Hairspray
2007
5,9 34 tys. ocen
5,9 10 1 34288
6,6 12 krytyków
Lakier do włosów
powrót do forum filmu Lakier do włosów

Lata 80. oraz 90. przyniosły znaczący spadek popualrności musicalu. Wydawało się nawet , że to już zupełnie martwy gatunek.
W roku 2002 niespodziewanym zdobywcą OSCARÓW i kasowym hitem stał się muzyczny wymiatacz CHICAGO.
Musical w końcu wrócił do łask. W ostatnich latach prócz CHICAGO zobaczyliśmy RENT, DREAMGIRLS oraz SWEENEY TODD Tima Burtona.
Film muzyczny odżył, a dowodem na to jest wielki sukces za oceanem najnowszej adaptacji HAIRSPRAY.
Ramake campowego przeboju z 1988 (J. Waltersa) zarobił w USA ponad 118 mln dolarów i zgranął 3 nominacje do ZŁOTYCH GLOBÓW (oraz szereg pomniejszych nagród).
Nowy LAKIER DO WŁOSÓW to jednak film zupełnie inny od kultowego przeboju Waltersa. Obraz Andy Shankmana został oparty na wystawianym na Broodwayu musicalu zbudowanym na kanwie hitu z 1988 roku.

Shankman zrealizował radośnie kiczowaty i pełen pozytywnej energii film. Atutem jest tutaj obsada. Debitutjąca na srebrnym ekranie Nikki Bolonsky to wulkan energii i filowa torpeda. Świetnie gra tu i zabawnie podśpiewuje Christopher Walken. Michelle Pfeiffer notuje udany powrót na ekran po liczącej kilka lat przerwie w roli superjędzy.
Dobrze wypadają też Queen Latifah, młoda Amanda Bynes oraz znany choćby z X-MENA James Marsden.
Nastolatki znajdą tutaj też swojego przystojnego idola Zaca Efrona w jedej z dobrych i uroczych ról głównych.
Do musicalu powraca też John Travolta w roli otyłej mamusi i choć dobrze udaje "bycie kobietą" to jednak trosszkę brak mu ekranowego luzu.
Tak czy owak fani Travolty powinni być jego występem szczerze rozbawieni - co nie zmienia jednak faktu, iż twórcy filmu nie dali mu w pełni wykorzystać dwuznacznego potencjału jego roli.

LAKIER DO WŁOSÓW to także donośny hynm na rzecz równości, demokracji, radości życia i potrzebie porzucenia kompleksów. Wszytsko to zostało podane w znośnej i radosnej oprawie.
LAKIER DO WŁOSÓW jest jednak nieco zbyt naiwny by przedstawione w nim postulaty traktować całkiem serio- tym bardziej, że twórcy czasem jakby niezauważalnie z radosnych uderzają w nazbyt poważne tony.
Mimo tych wątpliowści obraz Andy Shankmana należy uznać za w pełni udany lekki musical. Atutem tego filmu jest radosna atmosfera oraz (chwilami) dowcipne piosenki.
SZkoda tylko, ze mimo wielkiego sukcesu w USA LAKIER DO WŁOSÓW zupełnie przepadł w kinach w Polsce.
Obraz właśnie ukazał się na DVD. Wydanie DVD jest jednak nie do końca udane bo mimo znośnej porcji roztańczonych dodatków brak kompletnego tłumaczenia (na nasz rodzimy język) zabwanych piosenek z filmu może doprowadzić wielu widzów do rozpaczy.
Tak czy owak polecam.

ocenił(a) film na 7

Przepadł w kinach, ponieważ z tego co wiem był w Polsce dostępny tylko na 10 kopiach!

ocenił(a) film na 9
Mr__Angel

Z tego co ja czytałem, to w 25 kopiach, a wydanie DVD to porażka - nie dość, że tylko 1DVD, to na dodatek Galapagos nie przetłumaczył piosenek!

użytkownik usunięty
Sparkling1986

Faktycznie film był prezentowany u nas w kinach tylk ow 25 kopiach. Nie jest to aż tak mało patrzac choćby na sukces frekwencyjnych w Polsce filmów takich jak AMELIA czy AMERICAN BEAUTY, które również startowały z niskiego pułapu posiadanych ekranów.
Oczywiście "popcornowy" LAKIER DO WŁOSÓW szans na 300- 400 tys. widzów raczej nie miał, ale jego wynik w Polsce i tak jest bardzo słaby.

Opracowanie językowne filmu na DVD faktycznie (jak wspominałem w mojej recenzji -zachęcam do jej przeczytania) jest koszmarne i Galapagos na pewno ma powody do wstydu!!!
Tak czy owak film warto zobaczyć.