obejrzalam ten film ze względu na mojego Zacusia. zawiodłam sie very much. JAK ON MÓGŁ WYBRAĆ TAKĄ GRUBĄ OBLEŚNĄ DZIEWCZYNĘ??? niedobrze mi sie robi na samą myśl
Naprawdę jesteś żałosna. Nie masz chyba nic w głowie skoro tak podchodzisz do filmu. I błagam cię skoro masz manię na temat Efrona to jest kilka portali o HSM(ja lubię HSM ale bez przesady). Tam się możesz porozpływać na "Zakusiem" a tu opisuj filmy...
A Lakier... jest naprawdę fajnym filmem. Brakuje mu bardzo niewiele do Grease(jak źle napisałam sorry zawsze mam problem z tą nazwą). Ma niezłą fabułę, fajnie dobranych aktorów, że nie wspomnę o Travolcie ale o tym chyba każdy wie:D