Przyzwoity film ale naprawdę nic specjalnego! Momentami bardzo zabawny ale to chyba wszystko- fabuła niezwykle płaska, skupiająca się jedynie na pokazywaniu kolejnych odjazdów głównych bohaterów a szkoda bo porządny wątek dałby filmowi niezłego kopa.
Jakkolwiek 'Las Vegas parano' został określony Komedią, Dramatem to ja tego dramatu tu nie widzę a było całkiem sporo do pokazania (przecież to lata '70).
Cóż, jak dla mnie są niezrozumiałe te wszystkie wasze zachwyty, chociaż wiem jak dzieciakom imponują narkotyki, totalna demolka i destrukcja wątrobowa. Może już z tego wyrosłam?
Ps.: Mój chłopak podczas oglądania zapytał mnie tylko rubasznie się zanosząc śmiechem "(...)Słuchaj, czy my też tak wyglądaliśmy jak oni na tych naszych wszystkich stancjach?".
=)
wątek! to może najpier przeczytaj ksiązke !! puźniej porównaj do filmu
zobaczymy co wtedy powiesz , ocena 5/10 świadczy tylko o tobie ! osobiscie
uważam ze niema lepszego filmu zrobionego na podstawie powieści i juz
raczej nic go niepobije no ale to tylko moje zdanie ;d i jak bylo by to
mozliwe to dałbym 20/10
ej ale to jest filmweb tak?:P tu się ocenia filmy a nie książki wydaje mi się ze można spojrzeć obiektywnie na film nie czytając wcześniej powieści, co do filmu podobał mi się ale po obejrzeniu nie wpadłem w stan euforii, a i tak poza tym to są lepsze ekranizacje książek np Ojciec chrzestny albo skazani na shawshank, hm jak myslisz?
no jeżeli film jest ekranizacja powieści to raczej z tym powinniśmy go
porównywać ,przynajmniej tak mi sie wydaje i uważam także ze ten kto nie
zna postaci Tompsona (którą gra Deep w tym filmie i którą zagrał genialnie
,ale o tym niebede sie rozpisywał)ani nie czytał jego książki raczej nie
bedzie pod zachwytem tak myśle ,no coż dla niektórych to kolejny głupi
film o narkotykach w którym fabuła jest płaska i bez wątku ,szkoda ze
ludzie tak to widzą
No i dokładnie, kolega wyżej trafił w sedno. Ten film dzieli widzów na trzy główne kategorie:
1. Ci którzy uważają, że ten film jest fajny, bo opowiada o dwóch ćpunkach, co śmigają do Las Vegas porozrabiać, przebyć extra imprezki na dragach.
2. Ci, którzy uważają, że ten film to klapa i żenada, bieda, pustka, bo opowiada o narkotykach i do nich zachęca, i jak można, i po co, a dlaczego, bezsensu.
3. Tacy, co w tym filmie widzą więcej niż narkotyki.