Przeglądając te wszystkie fora na temat tego filmu dochodzę do wniosku że ta wojna ludzi "w temacie" i zagorzałych przeciwników nigdy się nie skończy. Czy film jest dobry??? Na to pytanie każdy musi sobie sam odpowiedzieć. Najgorsze jest tylko to że ludzie krytykują coś czego nigdy w życiu nie poznali...
"Najgorsze jest tylko to że ludzie krytykują coś czego nigdy w życiu nie poznali..."
Święte słowa kolego =]
Widzę że mnie odnalazłeś... Zostawiłem ci wiadomość na forum tym dotyczącym cytatów pod twoją długąąąąąą wiadomością. Daj znać na mój mail=afireinside@op.pl Kolor jedyny, szczery, szalony - zielony, żółty i czerwony!
No.. prawda..choć z drugiej strony wiekszoś ctych przeciwko nie ma wogóle pojęcia o czym jest ten film. Jasądze, że "jak ci nie pasuje to nie oglądaj, a nie dorabiaj do czegoś chore teorie". Niestety nie wielu ludzi potrafi przyjąć taką postawę.
To jest film dla ludzi nie w temacie. Pozwala przy odrobinie chęci obczaić to, czym ten temat jest. W temacie to już się Nagi Lunch ogląda. Chociaż temat nieco inny.
Nie wydaje Ci się, że najpierw muszą obejrzeć, żeby mogli skumać, czy im pasuje? Bo jak inaczej? ;)
hmmm... ale mi chodzi tylko i wyłącznie o fakt że ludzie po obejrzeniu tego filmu (nie wszyscy)psioczą, że co to tam, dwóch naćpanych chodzi i robią demolke, a brzydkie to a nie moralne. Nie zastanawiają się o czym tak naprawde jest ten film, że to nie jest komedia o narkomanach tylko dramat, requiem upadającej kontrkultury. O to mi chodzi.
A nagi Lunch to już zdecydowanie dla ludzi "w temacie" to fakt. Swoja drogą świetny film :)