Ścisłą moja czołówka .
Piękne kino w dodatku w wykonaniu Terry'ego Gilliamia.
Film, który mogę oglądać co tydzień (co ostatnio wykłem robić ;) ) nienudząc sie, a przy tym za każdym razem wyłapując nowe smaczki aktorskie genialnego Deppa, po prostu jego kreacja w Las Vegas to majstersztyk aktorstwa. Uwielbiam Douke'a i Dr. Gonzo :D
Film jest niesamowicie charyzmatyczny ; )