Podpowiem tylko, że ten sam tytuł miał też w jakimś innym kraju europejskim (nie mogę sobie przypomnieć gdzie). Ale "nadawacze" tytułów tłumaczonych chyba rzadko zastanawiają sie nad ich sensem - najczęściej chyba po prostu biorą to, co im się nasunie, spod dużego palca;)
A co ma wspólnego paranoja ze strachem i obrzydzeniem?