oglądałem ten film już chyba z 5 razy... za każdym razem dostrzegam godne uwagi szczególiki, które po zanalizowaniu sytuacji (na jakim dragu Johny lub Benicio jadą) dają obraz masakrycznie wiarygodnego zachowania się ludzi pod wpływem danych narkotyków. Polecam się spalić (tak trywialne wg niektórych to jest..fuck them) przed rozłożeniem się w fotelu :))) - efekt: jak w temacie (LOL)