Z muzyką przesadzili totalnie...to niebyła ściezka dxwiekowa tylko pieprzona autostrada dźwięku

"... pomysł dobry..." Mam pewne wątpliwości. Kolejna próba zrealizowania polskiego horroru ( thrillera) i efekt podobny do poprzednich. Może to jednak nie jest DOBRY POMYSŁ i czas się uderzyć w pierś: nie umiemy, nie mamy odpowiednich środków, od 30 lat nam nie wychodzi... dajmy sobie spokój i róbmy to, co wychodzi nam lepiej, skierujmy siły i środki tam, gdzie możemy zrobić coś dobrego.
"Pora Mroku" to przecież świetny pomysł na scenariusz! A efekt? Żenujący! "Wspaniała" kreacja Jana Wieczorkowskiego i "świetne" zdjęcia Grzegorza Kuczeriszki. Pół filmu na czarno, reszta na zielono! Może lepiej było zrobić słuchowisko?!
Cóż, najlepszym dziełem polskim w tym gatunku... była chyba "Wilczyca".
Zgadzam się co do muzyki: była elementem dominującym (chwilami irytującym) a nie ilustrującym.