PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=825152}
6,3 10 488
ocen
6,3 10 1 10488
7,4 9
ocen krytyków
Leaving Neverland: Ciemna strona Michaela Jacksona
powrót do forum filmu Leaving Neverland: Ciemna strona Michaela Jacksona

Pedofil w ukryciu

ocenił(a) film na 8

Rzadko wypowiadam się na temat filmów w tym serwisie, ale w związku z tym, że wychowałem się na utworach tego wykonawcy, byłem zafascynowany jego twórczością, głosem, ubiorem, ruchem scenicznym, a jego płyta dawniej stanowiła swoiste trofeum, czuje się w obowiązku skomentowania swoich odczuć przez wiele lat śledzenia spraw pedofilii Michaela Jacksona.

Aktualnie jestem byłym niestety fanem Pana Michaela. Moja cierpliwość do jego wątpliwych powiązań z dziećmi się zakończyła po tym filmie. Jego niewinne zdawać by się mogło konsumowanie lodów,popcornu i czekoladek z dziećmi głębiej było zaawansowaną i przemyślaną pedofilią. Śmieszą mnie komentarze, że FBI nic nie znalazło. Co może znaleźć jeżeli chłopiec wypina się do faceta d..pą a ten się masturbuje na jego widok. Powiem wam "dzieci" co się wtedy robi. Wyciera chusteczkami penisa i WASZ DOWÓD FBI ZNIKA W KIBLU. Podobnie reaguję kiedy słyszę o skoku na kasę tych panów, za niby wywiady czy powstały dokument, rozumiem że WY również chcielibyście za pieniądze być całe życie hejtowani, uznawani za tych , którym ktoś coś wpychał do odbytu - zwłaszcza, że ci mężczyźni posiadają rodziny. Nie ma nic piękniejszego kiedy ktoś pokazuje na ciebie palcem mówiąc: To ten któremu Michael Jackson wpychał palce w odbyt! Myślę, że takie myśli i komentarze są warte pieniędzy z wywiadów. Po prostu żałosne tłumaczenie fanów Michaela. Ci mężczyźni są przygotowani na pozew, musieli od początku liczyć się z tym, wiedzą również że mają mniejszy budżet na obronę niż ogromne korporacje.A jednak, chęć wyrzucenia z siebie tych potworności okazała się silniejsza i za to ich cenię. Nie zabrali tajemnicy do grobu. Jeżeli jesteś fanem tego artysty to po prostu zadaj sobie pytanie, czy nie jest choćby dziwne spanie z chłopcami, chodzenie za rękę, zabawy w zamkniętym pokoju. Każdy chciał w Michaelu widzieć Piotrusia Pana, bo on zbudował taką postać w mediach na swoją korzyść. Tak właśnie miało to wyglądać, miał być pokrzywdzony przez tatę, miał nie mieć dzieciństwa, dlatego on się teraz bawi z dziećmi. Powiem wam coś, ja też miałem ciężkie dzieciństwo przez ojca. Nie sypiam z chłopcami, nie bawię się z nimi na placu zabaw, nie zapraszam na kolana, nie pytam czy obce dziecko weźmie mnie za rękę i wyjdzie na spacer. Nie można być aż tak ślepym. Ten człowiek z premedytacją zapraszał rodziców żeby mieć "kochanka" w postaci dziecka na wyłączność, na początku myślałem że chodzi o seks aby się "rozładować", że ta miłość do dzieciaków znalazła swoje ujście w seksie, ale to nie tak. Robienie za przeproszeniem "loda" na każdym możliwym spotkaniu w każdym możliwym miejscu tak jak salka przy kinie czy szybko w toalecie, to po prostu bezwzględna przemyślana i podła pedofilia. Dążę tu do tego, że nim nawet nie kierowała miłość, a czysty popęd seksualny.Świadczy o tym częsta zmiana dzieci. Musiał to robić bo w końcu każde dziecko dorasta. Fani czepiają się jakichś pomyłek w podaniu daty, albo to czemu teraz dopiero przerwano milczenie. Dopiero teraz, bo mają swoje dzieci, doszło do nich co oni przeżyli, zniszczyło to ich relacje rodzinne i zmieniło życie. Trzeba być niedorozwiniętym aby sądzić, że ci dorośli mężczyźni chcieliby "za pieniądze" do końca życia być kojarzeni jako ci wykorzystani analnie przez milionera. Szkoda, że ta ikona muzyki i niewątpliwie mistrz tańca scenicznego okazał się ukrytym manipulantem na rzecz swoich dewiacji. Nigdy nie zapomnę chwili kiedy wyszły na jaw pierwsze podejrzenia o pedofilię, kiedy ja i moi koledzy (dziś mam 32 lata) dowiedzieliśmy się że zapłacił pewną sumę żeby nie zostać sądzonym, kolega wyrzucił wszystkie jego wycinki z gazet i podarte plakaty przez okno. A były to czasy bez internetu, kiedy leciały kawałki Michaela na kolumnach wystawionych przez okno, żeby usłyszał o nim cały świat. Jest mi przykro, ale wiem że to prawda, był to bardzo chory człowiek.

Nie można być aż takim ignorantem aby tłumaczyć każdą niejasność z dziećmi w roli głównej, wspólne spanie, świerszczyki, faksy z wyznaniami miłości, odciski palców na świerszczykach zostawione przez dzieci, filmy porno, zamykanie się po pokojach, łazienkach, chodzenie po posesji za rączkę, głupie pytania czy rodzice mogą zostawić mu dziecko na jakiś czas w celu "zrobienia kariery", to wieczne przytulanie, na kolanka, spanie z lalką.

Żeby rozwiać wątpliwości że ten mężczyzna miał ewidentnie poprzestawianą psychikę wystarczy spojrzeć na jego ciało, wygląd, na wywiady i zachowanie "upośledzonego" dorosłego mężczyzny, który pod przykrywką ciężkiego dzieciństwa po prostu sypiał z dziećmi.

Wedle jego przekonania nie robił nic złego, nie raz podobno płakał mówiąc że on nigdy dziecku nie zrobiłby krzywdy. W końcu jego seks, oddanie i wynagradzanie to efekt miłości.

Niestety to cwany wyrachowany pedofil sterujący się klasykami w tym świecie, zastraszanie, że wszystko legnie w gruzach jeśli ktoś tylko się dowie. Rozmowy telefoniczne trwające godziny, faksy z wyznaniami zachwytu, podpłacanie gdzie trzeba, wysyłanie rodziny na drugi koniec hotelu albo na wycieczki aby zostać sam na sam z dzieckiem.

Pisanie przez fanów, że rodziny pozywały go dla korzyści majątkowych I MOŻE I TAK, ale stać go było na wynajęcie nawet kilku adwokatów, aby te sprawy po prostu wygrać, natomiast fani na jego korzyść próbują z niego zrobić Świętego Mikołaja - pojawiają się oskarżenia i biedny Michael musi znowu otworzyć portfel. Niestety tak nie jest, jeżeli nie masz sobie nic do zarzucenia nie chcesz w ten sposób trwonić pieniędzy. Chcesz wygrać. On nic nie wygrał - po prostu płacił i każdy otrzymywał za tajemnicę kawałek z tego tortu.

Stan w jakim go znaleziono pozostawia do myślenia, co trzeba mieć w głowie i na sumieniu aby traktować się takimi silnymi lekami. Bardzo dziwne, że przy takich pieniądzach, przyjacielskich relacjach z piosenkarzami, milionerami nikogo przy nim nie było, umarł jak ostatni samotnik. A może nikt nie chciał, patrząc na niego z obrzydzeniem leżącego w swojej rezydencji wiedząc co się tam wyprawiało?

Wiemy co się wyprawiało. Te ciągłe pisanie przez fanów: "Pokaż mi dowody, pokaż?", kto i co ma ci pokazać, dziecko wypięte na zdjęciu w jego kierunku? Jesteś chory umysłowo? Myślisz, że taki facet masturbuje się i bryzga tym po ścianach jak sikawką? Po prostu swoją pedofilię ograniczał do kompletnego minimum, wiedział że każda kaseta, wycinek gołym chłopcem, ślad spermy by go zniszczył. Pieszczoty i rodzaj seksu był w tym filmie zawarty, wkładał język sami wiecie gdzie, obcałowywał, a dowód w postaci nasienia po prostu wrzucił do kibla i to tyle szanownego FBI.

Na końcu co można było pokazać wam? Jedynie jakąś maskę, lalkę, manekina. Takich ludzi stać na to, aby to inni za nich myśleli, robisz swoje i mówisz że pokój ma być czysty jak łza.

Szkoda, że taka ikona wykorzystywała dzieci, w dodatku najbliższe, najbardziej oddane ufające bezgranicznie.I na tym to właśnie polega.

ocenił(a) film na 9
MarcinJG30

Dzięki za ten wpis. Ja też rzadko się udzielam na fw, tylko jak ma taką potrzebę. Cieszy taka postawa jeśli chodzi o fana MJ-a, bo do tej pory jego "fani" czy raczej psychofani nie dają dobrego przykładu. Zachowują się jak płaskoziemcy czy inne świry od teorii spiskowych. Z mojej strony nie mam nic do dodania, świetnie wyczerpałeś temat. Rozumiem, że jak ktoś jest jego fanem to musi czuć się podle po tych wszystkich procesach i jeszcze po tym filmie. I jest się rozdartym między wspaniałą muzyką, którą po sobie zostawił, a tym jak się zachowywał i traktował innych. Ale trzeba oddzielić te dwie sfery i jak dorosły człowiek zmierzyć się z okrutną prawdą o swoim idolu.

ocenił(a) film na 8
MarcinJG30

Próbowałam to wszystko powiedzieć podpierając się linkami do artykułów z różnego rodzaju serwisów psychologicznych. I byłam wyśmiewana... psychofani nie chcą tego widzieć. Bo oni się boją, że jak do nich dotrze coś, to ich świat legnie w gruzach.
Nie pojmuję jak można tak się poniżać broniąc kogoś, kogo się nie znało. A jeśli znało, to tylko w taki sposób, jak ta osoba oraz managerowie chcieli by go ludzie znali.
Wiesz, ciekawa jestem czy jakby ktoś zrobił takie zestawienie (w sumie robię go sama dla siebie), uczciwe zestawienie, taki rachunek sumienia jakie kto miałby korzyści a jakie straty w przypadku "MJ był pedofilem" oraz w przypadku "MJ nie był pedofilem", to czy nadal byłoby tak wielu obrońców.

Aktorzy, piosenkarze, piłkarze, politycy itd nie są bogami, nie są kimś kto pozbawiony jest wad. I dopóki ludzie tego nie zrozumieją, nie zrozumieją że ich idole mogą mieć bardzo mroczną stronę, dopóty takie rzeczy będą się dziać a ofiary będą skazane na liczne oskarżenia, pogróżki a może i zagrożenie życia. A mam nadzieję, że nikomu nie przyjdzie do głowy by spróbować zabić któregoś z nich.

I cieszę się też z jednej rzeczy - że osoby, które uważają, że Ci dwaj mówią prawdę, nie używają podłych chwytów uderzających w dzieci MJ. Bo one niczemu nie są winne. Absolutnie niczemu. I jeśli kogokolwiek z rodziny Jacksonów mi żal to właśnie tej trójki - jego dzieci.

ocenił(a) film na 1
Dosei

" Bo oni się boją, że jak do nich dotrze coś, to ich świat legnie w gruzach. "

Widze, ze masz skłonność do przesady, wyolbrzymiania i przypisywania ludziom emocji, które chyba Toba kierują.

świat legnie w gruzach?! dziewczyno, co Ty piszesz! Każdy ma swoje życie, wstaje do pracy, wychowuje dzieci ( jak są ) i zajmuje sie normalnymi domowymi obowiązkami.
Świat sie nie zatrzymał po 11 września.
Wiec daj na luz, i skończ z ta emfazą, bo aż nie wypada ...

ocenił(a) film na 8
holly_12

Zabawne jak przypisujesz komuś to co sama robić i co sobą reprezentujesz. Najwięcej "emocji" w wypowiedziach widzę u Ciebie i innych mających 100% pewność, że MJ to takie biedne dziecko, które by muchy nie skrzywdziło. Bądź taka miła i odczep się ode mnie gdziekolwiek, cokolwiek napiszę.

ocenił(a) film na 1
Dosei

Dobrze, że napisałaś "emocji" ;)
Twoja bystrość umysłu i siła logicznych "argumentów" mnie powaliły ....
Nie wiem, czy sie dźwigne, bo to naprawdę był hard .... ;)

ocenił(a) film na 1
MarcinJG30

Wow, masz wyjatkowy dar barwnych, wrecz sugestywnych opisów sricte seksualnych. Jakby Ci to frajde sprawiało, co dla mnie jest aberracja. Tak dosadni nie byli nawet w swych opisach Panowie Wide i Jim.
Ba, jestes w tym lepszy od markiza De Sade
Mówiąc szczerze zniesmaczył mnie ten wpis.
Ktos , kto sie tym brzydzi, raczej by tak nie opisywał, a brzmi to wręcz empirycznie. Fuj .....

I do tego ocenianie człowieka po wyglądzie .... oj nieladnie.

ocenił(a) film na 6
holly_12

O proszę , tu też personalne ataki . Nieładnie ? Nieładnie to trollować na forum

ocenił(a) film na 1
MarcinJG30

"Trzeba być niedorozwiniętym aby sądzić, że ci dorośli mężczyźni chcieliby "za pieniądze" do końca życia być kojarzeni jako ci wykorzystani analnie przez milionera. "

Och uwierz, że wielu za 1,5 biliona dolarów powie co tylko jest możliwe, aby dostać tą kasę. (to tak na marginesie)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones