Niezłe role dwóch wygów. Nie da się jednak ukryć że film jest nowszą wersją wesołego wściekłego byka i Rockiego. To kino powinno nosić nazwę La Motta vs Balboa! Ale ogólnie warto jest obejrzeć, mino że nie jest to światowej sławy arcydzieło. 6/10
Nigdy nie przeszło by mi przez myśl, że De Niro zagra mistrza boksu, a zarazem przeciwnika Stallone. Lubie takie niespodzianki. Dobrym pomysłem okazała się Kim Basinger jako partnerka, a zarazem przyczyna niezgody obu pięściarzy. Warto nadmienić, że Kim była spontaniczna i urocza jak zwykle ;p Tak czy siak, w/w obsada...
więcejDaję 6 .....kurcze film nie jest zły:) szczerze można zobaczyć i wcale się człowiek nie męczy jak na Kac Wawa:):):) na pewno klaskiem ten film nie zostanie ale spokojnie można go polecić. Na pewno PLUS za temat.....dość ciekawy, obsadę (De niro i Stallone swój poziom) ...generalnie dla mało wymagających na pewno...
Z prawdziwym boksem ma to naprawdę niewiele wspólnego, film jest komedią, ale wgl nie
śmieszy w dodatku próbuje udawać dramat, ale nie wychodzi. 4/10 tylko ze względu na De Niro i
Stallone.
Stallone zrobił kolejny film o podejściu sportowca do rywalizacji i pokazał, że się na tym zna.
Film jest dobrą komedią można się nieźle pośmiać momentami, polecam
Witam, czy ktoś wie gdzie znajdę wszystkie tytuły kawałków muzycznych które zostały wykorzystane w
filmie?
Przyjemna i ciekawie przedstawiona historia dwóch wielkich pięściarzy. Ich rozterki, słabości i silna
wola walki. De Niro i Stallone-znakomici.
Bardzo przyjemny film - najlepsze ze wszystkiego są dialogi. Główne postacie są świadome swojego starszego wieku ale w przyjazny sposób śmieją się z tego i dążą uparcie do celu :-) - nic tylko gratulować pomysłu reżyserskiego.
Normalnie dałbym 8/10, ale przez porównanie do innych rzeczy, które oglądałem ostatnio (i nie były to pokątne produkcje) po prostu zasługuje na lepszą ocenę.
Było wszystko to, co lubię. Postaci z charakterem, humor, fajnie pokazane relacje między postaciami i doprawione szczyptą wzniosłych chwil, triumfem swego...
Film z poczuciem humoru wpadający w komedie. Z początku wydaje się być żenujący jednak od połowy
nabiera wigoru i można obejrzeć do końca. Przewidywalny. Plus za realistycznie wyglądającą walkę.
Czy obejrzał bym ten film ponownie? Nie
Moja ocena: 6/10
Niezły film, fajny humor, przyyjemnie się ogladało :) fajna końcówka z Tysonem i Evanderem :) polecam
Dwa stare kotlety odgrzewane po latach, ale całkiem strawne. Wiadomo fabuła mocno naciągana i niczego odkrywczego w niej nie uświadczymy ale ze względy na sentyment do Rocky'ego Balboa vel Sylvestra Stallone'a daje naciąganą ocenę 7. Równie dobrze ten film mógłby posłużyć za kolejną część Rocky'ego i w jakimś stopniu...
więcej