Film nudny i płytki.Język pochaterek woła o pomstę do nieba.Jako kobieta
daję temu filmowi 3/10
Nie wiem co to takiego ta pochaterka, ale proponuję sprawdzić hasło "stylizacja językowa".
rozumiem że każdą nieuzasadnioną wulgarność usprawiedliwiasz jakąś stylizacją, tak? swoją drogą "pochaterka" mnie rozbroiła
Brawo,w końcu jakaś mądra opinia kobiety o tym filmie. A już zacząłem tracić wiarę w płeć piękną, naprawdę. Jak taki film może się podobać neiektórym wytrawnym kinomanom? Nie mam na myśli w tej chwili tzw. popcorniarzy bo to oczywiste że "Lejdis" przypadło im do gustu. Poczucie humoru autorów jest niezłe - niektóre pojedyncze sceny rozbawiły mnie do łez, ale to wszystko,cały obraz jest chaotyczny i trochę bez sensu...po obejrzeniu filmu jako całośc jedyne uczucie jakiego zaznałem to zgorszenie. Na serio, jest co najmniej setka inteligentniejszych, a przy okazji śmiesznych filmów o kobietach i dla kobiet.
Pozdrawiam
Być może jako facet dałabym więcej np 7.Bo gdybym była facetem to spodobały
by mi się takie pewne siebie i twarde babki.A jako kobieta dałam słabą
ocenę bo znam osobiście kilka takich dziewczyn,a przebywanie w ich
towarzystwie ni należy do miłych.Nie chodzi o to że im zadroszczę czy coś
poprostu wiele razy zawiodłam się na takich kobietach.
Zgadzam się z Ulisseską, spodziewałam się czegoś lepszego. W zamierzeniu twórców zapewne miał być to film o pewnych siebie, wyzwolonych kobietach, ale bohaterki są po prostu wulgarne, krzykliwe i nic sobą nie reprezentują poza tym.
to historia kobitek z krwi i kości, czasem szalonych, czasem zagubionych a czasem wulgarnych i żałosnych, kto powiedział że kobieta musi byc jak anioł? ta polska mentalność, gdzie kobieta matka polka nigdy nie ma prawa wypowiedzieć słowa "kurwa", nie ma prawa uprawiać wolnego seksu a już nie daj Boże olać ten męski świat i wyznaczyc własne reguły. ok, ten film mnie nie powalił ale cenie go za to, że ukazuje troche prawdziwego babskiego świata, w którym własnie żyję i nic mnie nie obchodzi, że ktoś poczuł się zgorszony;)