Właśnie skończyłam oglądać na ale kino. Uśmiałam się nieziemsko, szczególnie podczas scen z udziałem pani Kaliny i Krystyny. Baaaaardzo polecam!
Zgadzam się, mimo, że zazwyczaj nie trawie takich filmów, japka mi sie smiala, film bezpretensjonalny i przesympatyczny. Kalina Jędrusik w swoich przemyśleniach do schrupania.
niezła komedia ale ja wolę "gangsterzy i filantropi"