Jeden z tych filmów który można oglądać kilka razy. I fabuła i obsada gwarantują za każdym razem czystą przyjemność oglądania dobrego kina. Polecam każdemu kto jeszcze nie oglądał!
Jeden z tych filmów który można oglądać kilka razy. I fabuła i obsada gwarantują za każdym razem czystą przyjemność oglądania dobrego kina. Polecam każdemu kto jeszcze nie oglądał!
Chodzi mi o konkretnie o te "dragi" którymi delektował się bohater grany przez Oldmana :D Wiecie może co to????
znalazlem ciekawą rzecz tu macie link do sceny w której Oldman mówi "jestes fanem Mozarta , ja tez go lubie " pokazane w nim jest kilka pomysłow Gary'ego jak chcial to zagrac (zajmuje 9MB)
http://lindaplace.free.fr/MultipleMozarts.wmv [lindaplace.free.fr/Mult ...]
Genialny Gary Oldman (to się nazywa psychol, te jego gesty, branie prochów, demoniczne spojrzenie - no po prosty geniusz), niesamowity Jean Reno (nikt lepiej by nie zagrał Leona, zdecydowanie najlepsza rola tego aktora), no i Natalie Portman (no cóż idealny debiut), świetna reżyseria i skrypt, wspaniała muzyka,...
Klimat, muzyka, aktorzy, reżyser to wszystko jest poprostu niesamowite. Magiczny film. Przy okazji polecam Wielki błękit ponieważ Besson + Reno = magia kina
Dlaczego tak ? Jestem dorosłym facetem lecz kiedy oglądam scenę gdy Matylda dowiaduje się o że nie będzie "sprzątać" jak Leon rozklejam się za każdym razem. Ten film powali na łopatki każdego kto ma uczucia w sobie !
Leon Zawodowiec to film dla ludzi lubiących sceny akcjiz chwilowym spokojem i opanowaniem. Treść filmu opowiada o płatnym mordercy. Niemając pszyjaciół i bliskich pszygarnia on dziewczynę której rodzinę zamordowano. Leoś za namową nowej pszyjaciółki postanawia pomścić jej rodzinę.
Film jest po prostu niemal idealny. Wspaniała gra aktorów, niesamowity klimat, fabuła minimalnie naciągana. Jednak mimo to jest to, jeden z najlepszych filmów o mordercy. Scenariusz jest bardzo mocną stroną filmu. Mówi o zabójcy, w którym budzi się więź z małą 12letnią dziewczyną.
Zdjęcia, muzyka dopracowana. Jednak jak we wszystkich jego filmach Luc nie tworzy moim zdaniem wiarygodnych postaci. Są to raczej kukły przystosowane do pokazywania pewnych zjawisk (jak np. ta cała "niemożliwa miłość" i kontrast z otaczającym Leona i Mathildę złem), które są efektownie kreowane (Leon, Stansfield - ten...
więcejUh...film poprostu zapiera dech w piersiach. Oglada się go przykutym do kanapy i tylko się ma nadzieje że Leon przeżyje. Ale nadzieja matka głupichD;
PRzepiękny film! Klimat podtrzymuje rewelacyjna muzyka i pod koniec filmu piosenka Stinga"Shape Of My Heart". Bardzo dobre zakończenie i nieprzeciętny czarny charakter. Zdecydowanie jeden z moich ulubionych filmów.
Klimat filmu jest genialny. Gary Oldman świetnie poradził sobie ze swoją rolą. (w ostatniej misji hitman contracts możemy pobawić sie w Leona, misja zrobiona jest chyba naq podstawie filmu)