PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33325}

Lewy sercowy

Punch-Drunk Love
2002
6,4 15 tys. ocen
6,4 10 1 15241
7,3 46 krytyków
Lewy sercowy
powrót do forum filmu Lewy sercowy
użytkownik usunięty

To jest dramat, a nie komedia. Jedyny dobry film z Sandlerem, bo cała reszta produkcji w których "występował" ten pan to porażki :-)

użytkownik usunięty

No dobra niech będzie ze to jest komediodramat, a jeśli chodzi filmy z Sandlerem to jeszcze ''Farciarz Gilmore'' i ''50 pierwszych randek'' są godne uwagi

użytkownik usunięty

Oba filmy przewidywalne do bólu i niesamowicie banalne w swojej formie. 2/10

użytkownik usunięty

Farciarz prześmieszny, 50PR ciekawy - oba 8/10

użytkownik usunięty

No to widać po prostu, że mamy lekko mówiąc inne poczucie humoru. Co do komedii jeśli już mowa to kocham "Biga Lebowskiego" - film z najwyższej pułki, zresztą jak inne wybryki braci Coen. Z polskich to zdecydowanie nieznany jak widać "Rejs" - polecam manypakiao7.

użytkownik usunięty

Lebowski - w sumie nie końca rozumiem fenomen tego filmu w porównaniu z innym filmami Coenów wypada blado.
Natomist jeśli chcesz obejrzeć komediodramat z najwyższej półki to polecam ''Bezdroża''

użytkownik usunięty

Mam ten film zaznaczony, także powinien obejrzeć w niedalekiej przyszłości. "Big lebowski" ma tą siłe w sobie, że pokazuje jaki jest ten świat. Czyli popieprzony, a jedyną możliwą ucieczką z tego rynsztoku jest właśnie wyluzowanie się. Coenowie praktycznie w kazdym swoim filmie pokazują obecną kondycje świata - jak światem rządzi pieniądz i nie ma miejsca tutaj na jakieś stare moralne prawdy, immoralizm jest wszechobecny. Dobitnie to pokazali w "To nie jest kraj dla starych ludzi", który jest naprawdę świetnym i niezwykle nieschematycznym dziełem.

użytkownik usunięty

a mi się wydaje że Coeni w większości swoich pokazują, jak to przypadek i źle podjęte decyzje kierują ludzkim losem. To właśnie było przekazane było Fargo, Lebowskim, Śmiertelnie proste, Człowieku którego nie było i po części w To nie jest kraj dla starych ludzi...

użytkownik usunięty

Takie motywy się przejawiają, tak, ale nie są jakimś głównym sensem ich dzieł, przynajmniej ja tak to odbieram.

użytkownik usunięty

są, są a zwłaszcza w Fargo, w filmie gdzie główny Bohater planuje porwanie żony dla okupu, a później sytuacja stopniowo zaczyna się wymykać spod kontroli

Ja lubię jeszcze "Od wesela do wesela", ale to bardziej dlatego że lubię taką muzę jaka tam jest.

Zgadzam się że to najlepszy, najoryginalniejszy i najmądrzejszy film w dorobku Sandlera. Każdy aktor powinien się bić o tę rolę. "Ten pan" jak wdzięcznie piszesz o Sandlerze - udowodnił tą rolą, że ma ogromny potencjał, którego nie miał jak dotąd okazji spożytkować, że jest świetnym aktorem z dużym pechem i średnią umiejętnością kierowania swoją karierą. Choć może kretyńskie komedie to jego świadomy wybór, łatwa kasa, proste powielane role, gwarantowany sukces - nie każdy chce być w tym zawodzie Mistrzem. Ale nie jest prawdą, że reszta jego filmografii to samo gówno jak zdajesz się twierdzić. Jest choćby interesujący choć nie wybitny dramat "Zabić wspomnienia". I - jeśli nie skreśla się na ślepo każdej komedii jako podgatunku niewartego uwagi - to Sandler ma tu w dorobku obok kompletnych porażek przynajmniej jeszcze dwa przyzwoite filmy: Trudne słówka i Funny people.

ocenił(a) film na 8
milax1

Bardzo dobry film (komedia - to ostatnie słowo jakim by go określiła) ze świetną rolą Sandlera.
Jedyny jego tak dobry film i jedyna jego tak dobra rola.
Skąd tu ocena tylko 6.2? Ano stąd, że Sandler przywyczaił wszystkich do debilnych postaci w idiotycznych komediach "dla kretynów"?
Ten film jest kompletnie inny niż jego pozostałe - na szczęście !

Nie wiem, może to zbyt ambitne w twierdzeniu, ale ten film trochę otworzył mi oczy na to czym i przede wszystkim - jak zajmuje się Sandler.
Jest świetnym biznesmenem-aktorem - wie, co śmieszy "pospólstwo" i z tego czerpie ogromne zyski. Ale mam wrażenie, że potrzebował jakiejś odskoczni od idiotyzmów, na jakich zarabia i stąd ten tytuł, całkiem inny, poważny, bardziej ambitny, wymagający umiejętności zanużenia się w pokręconej opowieści a nie tylko rozśmieszenia widza - bardziej wymagającego widza.

Mimo, że to tylko jeden tytuł (jaka szkoda !) - doceniam go i uważam, że nie ma nic wspólnego z idiotycznymi rolami, jakie gra.

ocenił(a) film na 7
dedorka

Jeżeli te "głupkowate komedie" śmieszą tylko "pospólstwo" to cieszę się ogromnie, że nie należę do waszej "elity" i nie potrzebuje wiele do szczęścia. Pozdrawiam osoby, które potrafią się śmiać z "głupkowatych komedii". I kij wam w oko smutasy z wygórowanym poczuciem humoru.

ocenił(a) film na 8
VampiroML

Dziękuję :D

ocenił(a) film na 6

Genialny komentarz. Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 6

Jeśli przyjąć że "komedie cechuje pogodny nastrój, komizm, najczęściej żywa akcja i szczęśliwe dla bohaterów zakończenie" ten film nie spełnia tych kryteriów. Na plus , że film jest nieszablonowy. Mi zabrakło spójności w osobie głównego bohatera ( nie normalności ,ale właśnie spójności "obrazu klinicznego" ). Sandler gra dużo powyżej poziomu o jaki go posądzamy :-)
Polecam dla osób nieprzystosowanych społecznie jako inspirację, normalnych może znudzić.