Film nie jest arcydziełem , ale w zalewie chłamu jakim ostatnio karmią nas w kinach , to całkiem ciekawy film.
Zrealizowany w niezłym klimacie , bez typowo amerykańskiego zadęcia ,
BEZ STRZELANEK ( w końcu )
Tak powinien wyglądać najnowszy OBCY , wtedy znowu mógł by być kultowy , a tak co D*upa.
Końcówka przewidywalna , ale to nie umniejsza wartości filmu.
nie drażniło Cię nic? np. brak kompetencji i chaos już na początku, krzyki i płacze?
albo że płakali ale... dopiero po śmierci 2 astronauty? ;)
"glutek" fajny ale tylko na początku, potem się upodobnił do innych - nic nowego
i czemu nie dogadał się z załogą co do żarcia?
pomieszczenie hermetyczne a dziury w suficie że pieść można włożyć?
troszkę tego dużo, nie będę dalej wymieniał...