Film zapowiada się ciekawie, dobra obsada , efekty na poziomie i klimat jak dla mnie wyjęty z filmu Ridley Scotta. Tylko czy nie będzie to po prostu współczesna kopia, stacja komiczna , klaustrofobiczne przestrzenie i TO COŚ kryjące się w ciemności. Nie będzie raczej nic odkrywczego ale nie musi być źle.
raczej szykują się głupoty jak z filmu Prometeusz Ridley'a Scott'a. pan naukowiec nie mógł się oprzeć chęci pogłaskania dopiero co odkrytej nowej formy życia.
resztę już znamy.
Też się właśnie zastanawiam nad tym 'trendem' u naukowców w filmach...Jeszcze tylko "Kuci kuci!" i komplet:P
Właśnie po zwiastunie wygląda jak przedsmak Obcego Przymierza tegorocznego :P No ale... qurwaaaaa znowu prostego słowa jak LIFE nie umieją dystrybuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuty przzetłumaczyć!? Ja pierdl!