Czy ktoś z was zauważył jeden wątek ciągnący się przez te trzy filmy. W każdym z nich ludzie zmagają się z agresywnym obcym w kształcie głowonoga zbliżonym wyglądem do ośmiornicy. Co prawda Calvin pochodził z Marsa a akcja pierwszego filmu rozgrywa się na jednym z satelitów Jowisza ale można wytłumaczyć tym związkiem jak na Ziemię dostali się najeźdźcy w "Na skraju jutra". Co więcej ostatnim "bosem" jest ogromna ośmiornica matka, być może pierwsza, która rozpoczęła inwazję czyli Calvin. Biorąc pod uwagę jak szybko przybierał na masie jest to możliwe. Co o tym sądzicie :D