Co prawda nie dorównuje dziełom Smarzowskiego ale też wielkiej przepaści nie ma.Wiele rzeczy w filmie zostało przekoloryzowanych jak np postać bandziora.Jakoś nie chce mi się wierzyć że jakiś wiejski oprych biegający z siekierą mógłby być aż tak rozgarnięty jak pokazano to w filmie ale z drugiej strony dzięki temu ta postać jest bardziej przerażająca.Najbardziej szokująca w tym filmie jest postawa policji może dlatego że na prawdę miało to miejsce w przeciwieństwie do np samobójstwa jednego z braci.