Czyli go nie przenosza i moga go pi zgac dalej...

ale zdajesz sobie sprawe ze to jest areszt sledczy a nie wiezienie. przeniesli go w celu unikniecia dalszej rozpierduchy, prawdopodobnie do innej celi, do innych 5 wiezniow. przeniesli go bo bali sie, ze jezeli wspolwiezniowe go zabija to i tak nikt nie dojdzie kogo oskarzyc (nikt sie nie przyzna, co najwyzej wszyscy dostana pobicie ze skutkiem smiertelnym albo o nieszczesliwy wypadek), a bekna za to klawisze. wiec fakt przeniesienia nie jest przejaskrawiony - ba!! malo tego - mnie dziwi ze nie przeniesli brata.

Chodziło mi raczej o to że nie zrobili nic więcej. W każdym areszcie w Polsce po takiej akcji Ci więźniowie mieli by poważne kłopoty.
W ogóle sama scena pobicia jest debilna, po co dlaczego? totalny nonsens

sporo racji masz. ale z drugiej strony klawisz zapytal sie co sie stalo. a oni odpowiedzieli ze to jeden z braci sie rzucil na nich. to bylo ich slowo przeciwko jego slowu. a dla klawisza i Ci i ten to wiezniowe - zbiry. a czy samo pobicie debilne? realistyczne wg mnie. przyszli nowi - trzeba ich ustawic w szeregu zeby wiedzieli gdzie ich miejsce. w to akurat jestem w stanie uwierzyc w 100%

Nikt bez powodu nie dostaje takiego wpie.... od tylu osób w pierdlu.

tam było powiedziane, jak ich wprowadzali, ze to są Ci, co dziadka załatwili.

Z tym, że oni mieli powód, bo się im postawił z pięściami. A, że ta recydywa nie ma za grosz honoru i innych wartości moralnych + przyjemność z czynienia komuś krzywdy... cóż tu więcej dopowiadać.

Obejrzyjcie sobie Symetrię - tam jest ładnie pokazane, jak takie mechanizmy działają.