które służą jedynie temu by nie zakończyć wątku głównego na samym początku filmu. Po prostu główna bohaterka bez logiki wychodzi na blondynkę
Jestem rozczarowany. Ten film to w większości sceny walki. Pomysł na scenariusz dobry, ale dlaczego reżyser poszedł w kino lekkie? film ani przez chwilę nie zmusza do głębszego zastanowienia. Rozrywka na średnim poziomie.
Film dobry, rewelacji wielkiej nie ma, ale warto poświęcić na niego czas ponieważ odbiega od innych produkcji. Wystarczy obejrzeć parę minut filmu by od razu poznać Luca Bessona, to jego typowy klimat. Przykładowe pokazanie co tak naprawdę potrafi zrobić człowiek przy wykorzystaniu całego swojego mózgu. Efektów wiele...
więcejTak na marginesie można zadać pytanie czy to nie promowanie narkotyków. Pomysł na film jest genialny ale... Tutułowa "Lusia" to pierwotna "małpa" samica/kobieta. Film pokazuje jej ewolucję (współczesna wersja "małpy Lucy" S. Johansson). Ten wątek jest ciekawy, szkoda tylko, że reszta to tylko pseudonaukowa bzdura,...
...że Luc sobie z nas zakpił trochę, moje 10% mózgu nie ogarnia tego filmu. Ale muszę przyznać, że nieźle się bawiłem, jak na dobrej komedii. A przecież komedii w filmach Bessona nigdy nie brakowało.
Matko, co za GNIOT. To nawet nie jest sci-fi, to po prostu bajka.
Nastawiałem się na szybką akcję w postaci FIZYCZNYCH pojedynków, kopniaków, przewrotek itp., a ona nawet nie dotykała przeciwników. Co za syf :(
Dobrze, że nie przejęła władzy nad moim telewizorem i lodówką, to przynajmniej obejrzałem po tym coś innego...
Fajnie było zobaczyć, że pomimo już nadprzyrodzonych mocy chodzenie w szpilkach nawet dla niej było trudną sztuką :)
plagiacik z "Jestem Bogiem"/ "Limitless" i jakie jest przesłanie? Że im bardziej zaczniemy rozwijać swój mózg tym mniej nas będzie obchodził drugi człowiek? Bez emocji, bez bólu, bez niczego. Ok może ktoś tak to widzi, ale sprowadzanie człowieka do roli supermaszyny mi zupełnie nie odpowiada.
nie rozumiem zachowania Ryśka za tą szybą,
w celi podczas "przemiany" było jeszcze gorzej
a po tym jak zmieniła włosy na ciemne to akcja posypała się na całego.
zepsuto bardzo fajny pomysł,
Witam
Znam doskonale twórczość Luc'a Bessona i z przykrością muszę stwierdzić że chyba cofa się w rozwoju ...........
Ostatni film jak zrobił na mnie wrażenie - w którym palce maczał Luc Besson to był Leon. Później była to tylko prosta rozrywka ale na jako takim poziomie ale i to sie skończyło. Absurd goni absurd, absurdem pogania - mam tu na myśli fabułę (choć nigdy ona nie była mocnym punktem w jego filmach), dłużyzna i nuda - mimo,...
więcejRzucam zioło. Poważnie. Jeśli takie sci-fi będą kręcić, nie przestanę się śmiać nigdy! Początkowy lekki uśmiech przerodził się w "banana", na płaczu ze śmiechu kończąc. Lubię sci-fi. Sporo czytam, mniej oglądam, jednak z niemałym zainteresowaniem podszedłem do tego dzieła. Temat wydawał się ciekawy, ale nie oczekiwałem...
więcej