Obejrzałam dlatego, że lubię Sci-Fi i byłam ciekawa roli jakże sławnej Scarlett. Wszystko w tym  
filmie jest bez sensu. Skąd się wzięło, że mając tyle % wykorzystanego mózgu będzie mogła  
"czarować"?! I naprawdę nic więcej, tylko te głupie i z tyłka wyciągnięte czary, bo miała kontakt z  
jakąś tam substancją? Co za...
                
                    http://technologie.gazeta.pl/internet/1,138228,16515703,Dlaczego_Luc_Besson_uzyl _tylko_10_proc 
ent_swojego.html 
 
Jako psycholog jestem oburzona rozpowszechnianiem takich bzdur już dawno obalonych przez  
naukowców.
                
                    Budowanie całej fabuły na podstawie mitu o 10% wykorzystywania mózgu, to po prostu głupota.  
Patrząc na to, co robi główna postać i widząc przerażenie ludzi "ło matko, co się stanie jak jej  
mózg dojdzie do setki", byłam po prostu zażenowana :| Każdy normalny człowiek wykorzystuje  
100% mózgu - chociażby podczas...
                
                    Film jest jako film dobry, aczkolwiek jedna rzecz strasznie mnie drażni, 
skoro Lucy wykorzystywała już te 70 %, to zamiast bezdusznie i krwiożerczo 
zabijać, mordować ludzi, mogłaby użyć swojej unikatowej zdolności i jakoś 
obezwłądnić przeciwników, a nie ich zabijać.....
                
Wczoraj byłem w kinie i powiem szczerze ze pomysł bardzo dobry ale wątek totalnie bez sensu... Cała ta akcja z chińska mafią spowodowała ze film nie ma sensu...
                    Pomysł na film jest na prawdę dobry, początek filmu trzyma w napięciu, ciekawy... ale już na  
końcówka i finisz.... ehhh szkoda słów
                
                    Jak w temacie zna ktoś może piosenkę podczas napisów końcowych, wpadła mi w ucho ale nie  
mogę jej znaleść :)
                
                    Nie mogę już patrzeć na pojawiające się co chwila wątki na forum w stylu "łeee, te 10% to  
przecież bajki, jak można robić o tym film", "łeee, na plakacie napisane, że wykorzystujemy 10%,  
co za bzdury", "łeee, do kitu film, przecież te 10% to mit" - ludzie, na miłość boską, ileż można truć  
o tym samym? 
 
Każdy...
                
Od kiedy dowiedziałam się o istnieniu filmu chciałam go obejrzeć. Po prostu lubię takie klimaty :). Zaglądnęłam więc na filmweb, i muszę przyznać troszeczkę sie rozczarowałam oceną i opiniami. Zobaczylam parę nieprzychylnych tematow na forum. Spodziewałam sie hicioru (sami wiecie, Morgan Freeman, Scarlet Johansson...