Jedno jest pewne nie warto byc Jezusem, Luterem, Marksem, czy jakimś innym szaleńcem (patrz buntownikiem;), który chce zmienic swiat. Jak widac ich piekne gloszenie ideii przynioslo ludziom tylko wiele cierpienia, ludzie zawsze przestawiaja je w taki sposob by wyjsc na swoim. Najlepiej uciec sie do prawd religii dobra i je przestrzegac skromnie i nic wiecej.
Po za tym Luter mogl byc reformatorem kosciola, mogl wejsc w szeregi kosciola, udawac ze sie godzi na obecny stan i awansowac w kosciele, aż wreszcie, kto wie wybrano by go na papieża i wtedy mógłby wprowadzic swoje wielkie zmiany, kto wie, mial przegadane moze by mu sie udało, ale młode serce buntem wrzeje i na krzyż prowadzi i cierpienie.