Jakie są Wasze typy?
Moja zdecydowanie moment, kiedy żona Reda płacze, bo myśli, że mąż nie żyje i nagle przyjeżdża on do domu.
Dla mnie było wzruszające jak po wielkiej tragedii po raz pierwszy młodzi Marshalle wygrali mecz i wspomnienia Reda feralnego meczu przed katastrofą... film rewelacja ;) Matthew McConaughey zagrał fenomenalnie :)