Oglądałem ten film już dobrych kilka razy, od ostatniego minęło kilka lat i muszę przyznać, że gdy wróciłem do niego wczoraj po raz kolejny wywarł na mnie wrażenie jak nigdy przedtem. Niewątpliwie spowodowane jest to tym, że jestem w wieku głównych bohaterów. Według mnie film w genialny sposób przedstawia kruchy świat środowiska przestępczego, świat mafijnych porachunków i wreszcie świat w którym największą wartość ma pieniądz. Opowieść o grupie przyjaciół, jeszcze nastolatków którzy mieli przed sobą całe życie. Zaplanowaną ze szczegółami całą przyszłość. Niestety do ich realizacji wybrali złą drogę, wszystko rozpadło się w jeden dzień, mimo, że ten dzień miał być najwspanialszy w ich życiu. Po nim miała się skończyć niebezpieczna zabawa młodych wilków z pistoletami w rękach. W grę wchodziły duże pieniądze i to przez nie młody chłopak stracił swe życie. Jego życie zostało w pewnym sensie sprzedane przez wyższego w hierarchii mafiozę, który chciał zwiększyć liczbę cyferek na swym koncie.
Jak dla mnie genialny film o wielkiej przyjaźni, honorze, naiwności, nieprzemyślanych decyzjach i młodzieńczej głupocie która prowadzi do rozmycia życiowych celów. Okrucieństwie świata przestępczego i regułach jakich w nim panują.
Jak dla mnie film 9/10.
Nie chcę tu oceniać efektów specjalnych itp. bo te bez wątpienia pozostawiają wiele do życzenia (chociażby ogień wydobywający się ze zwykłej beretty po oddaniu strzału ;) )