Twórcy wzięli sobie na garba coś czego totalnie nie dźwignęli. Pierwsza część była jeszcze w miarę okej, ale tutaj mamy do czynienia z czymś totalnie innym. Inaczej nakręconym, inaczej opowiedzianym i wszystko to druga część robi gorzej od pierwszej. Tam przynajmniej była spójna historia która ciekawiła, tutaj pojawia się tysiąc wątków z czapy. To film dla Janusza którego jarają filmy w stylu szklanej pułapki. Szkoda czasu.